Biskup Marcin Hintz: „Po raz pierwszy od czasów II wojny światowej Kościół Ewangelicko-Augsburski w Sopocie jest zamknięty”

– To bardzo trudna decyzja. Od ponad tygodnia przypominam wiernym, by nie przychodzili w niedzielę na modlitwę do Kościoła Zbawiciela. I jestem dumny, że pozostają w domach – mówi bp Marcin Hintz. Kościół Ewangelicko Augsburski w Sopocie jest zamknięty do odwołania.

Bp Marcin Hintz zachęca do wspólnej, rodzinnej modlitwy w domach.

– Podejmijmy wszelkie działania ograniczające rozprzestrzenianie się wirusa. Rząd Polski podjął słuszną decyzję, by ograniczyć publiczne zgromadzenia i spotkania o charakterze religijnym – dodał.

„JESTEM SZCZĘŚLIWY, ŻE LUDZIE DO KOŚCIOŁA NIE PRZYSZLI”

– W minioną niedzielę Kościół Ewangelicki był zamknięty. Czekałem czy nie pojawi się ktoś, kto postanowi przyjść na modlitwę. Po raz pierwszy w życiu mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy, że ludzie do kościoła nie przyszli. Że posłuchali apelu i zostali w domach – podkreśla bp Hintz. I nadal nawołuje, by unikać niepotrzebnych kontaktów z innymi.

Duchowny apeluje, by wzajemnie sobie pomagać – robić zakupy starszym i schorowanym, minimalizować wszelkie czynności, które wymagają opuszczenia domu.

– Mamy możliwości skorzystania z przekazu telewizyjnego czy radiowego. W ten sposób, wirtualnie, stwórzmy wspólnotę – dodaje.

NIE UDRĘKA A SZANSA

– Śpiewajmy wspólnie w domu pieśni, módlmy się i sięgnijmy po Biblię. Spróbujmy ten czas wykorzystać jak najlepiej – wyjaśnia proboszcz parafii ewangelickiej w Sopocie. Dodaje, by „nie traktować tego czasu jak udręki, ale jako szansę”. – Spójrzmy na swoje życie z trochę innej perspektywy – zachęca.

Luterańskie nabożeństwa transmituje co niedzielę o godz. 13 Telewizja Polska na kanale TVP3.

 

Alicja Samolewicz-Jeglicka
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj