Puste kościoły w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Msze bez udziału wiernych, przy zamkniętych drzwiach

Msze święte i nabożeństwa aż do 11 kwietnia będą odprawiane bez udziału wiernych, przy drzwiach zamkniętych. Takie zarządzenie wydał biskup koszalińsko–kołobrzeski Edward Dajczak. Oznacza to, że na terenie tej diecezji nie będzie obowiązywał limit umożliwiający udział w liturgii maksymalnie pięciu osobom świeckim.


O tej decyzji poinformowano na stronie internetowej diecezji.

– Kierując się troską o zachowanie zdrowia wiernych i celebransów, a także celem uniknięcia różnych sytuacji konfliktowych, które pojawiły się już w minionych dniach, po konsultacjach z księżmi naszej diecezji zarządzam, że od 26 marca br. do 11 kwietnia br., celebrowanie wszystkich Mszy św. i Triduum Paschalnego będzie się odbywało bez obecności wiernych świeckich przy zamkniętych drzwiach kościołów – czytamy w komunikacie.

DYSPENSA OD NIEDZIELNEJ MSZY

W tym samym piśmie biskup podtrzymuje dyspensę od uczestnictwa w niedzielnej mszy świętej. Nie oznacza to jednak, że kościoły będą zamknięte przez całą dobę. Można do nich wchodzić – jednak tylko wtedy, gdy nie jest tam sprawowana liturgia, a wewnątrz nie przebywa więcej niż pięć osób.

Na mocy tej samej decyzji, we wszystkich kościołach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, codziennie o godz. 20:30 mają bić dzwony. Spowiedź wiernych będzie możliwa tyko w wyjątkowych przypadkach. Biskup zachęca także do uczestnictwa w mszach i nabożeństwach transmitowanych przez środki masowego przekazu.

 

 

Dariusz Kępa/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj