
Zamiast „zawodówek” będą szkoły branżowe. „Pijarowo to świetny zabieg”
To ma być koniec „zawodówek”, jakie do tej pory znaliśmy. Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje wprowadzenie systemu kształcenia, w którym większą rolę odegrają pracodawcy. – Nie wierzę, że ot tak będą się angażować – mówił w audycji Ludzie i Pieniądze Wojciech Szczepański.











