Słupski festiwal monodramów Sam na scenie

Słupsk jest stolicą monodramu. Dziś rozpoczyna się festiwal „Sam na scenie”. Do finału zakwalifikowano pięć propozycji. Na dwóch scenach w Państwowym Teatrze Lalki „Tęcza” oraz w Nowym Teatrze imienia Witkacego, przez dwa dni występować będą najlepsi aktorzy w kraju, specjalizujący się w monodramie. Wstęp na wszystkie pokazy teatru jednego aktora oraz przedstawienia specjalne jest wolny.

Do finału zakwalifikowano:
1. „To nie ja” w wykonaniu Karoliny Bruchnickiej
2. „Kyś” w wykonaniu Gabriela Dubiela
3. „Ptaszma. Historia chłopca” w wykonaniu Igora Fijałkowskiego
4. „Mortal kombajn” w wykonaniu Mateusza Iwańskiego
5. „Podróż do Buenos Aires” w wykonaniu Justyny Sochy

Pokazy specjalne:
– Monodram „Mój trup” to wzorcowy przykład, surowej estetyki teatru jednego aktora. Bogusław Kierc jest zarówno reżyserem, scenarzystą jak i aktorem.
– Spektakl „Moskwa-Pietuszki” w wykonaniu Jacka Zawadzkiego, reżyserowany przez Zygmunta Duczyńskiego miał swoją premierę dawno, bo w 1989 roku. Jednak od 24 lat, nie przestaje być aktualny i nie traci nic ze swego piękna czego dowodzą znakomite recenzje, które nieprzerwanie prowokuje przedstawienie Duczyńskiego.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj