Kamienica przy Rynku 25 we Wrocławiu tętni życiem. Gdańskim życiem. Wszystko za sprawą projektu „Znajomi znad morza” w ramach Koalicji Miast. Na kilka dni gdańscy artyści opanowali to miejsce. Odbywają się tu wystawy, koncerty, spotkania autorskie, pokazy filmowe i dyskusje. Przy Rynku 25 w Europejskiej Stolicy Kultury 2016 pojawiają się nie tylko przechodnie i miłośnicy sztuki nowoczesnej. Przy odrobinie szczęścia można tutaj spotkać samych autorów prac i zapytać, co chcieli przez nie opowiedzieć. Skorzystaliśmy z tej okazji i udaliśmy się na spacer po piętrach kamienicy.
– Zaprosiliśmy tutaj aż 94 artystów, z czego 40 osób to muzycy. Warto podkreślić, że 20 prac powstało specjalnie na potrzeby projektu – mówi Anna Witkowska z Kolektywu All Inclusive, odpowiedzialnego za całe zamieszanie.
Kuratorzy Anna Witkowska i Sylwester Gałuszka byli gośćmi w programie Iwony Borawskiej. Na żywo nadawaliśmy ze studia Radia Wrocław. Fot. Radio Gdańsk/Maria Anuszkiewicz
SZUM MORZA W PODZIEMIU
Wystawa „Znad morza” to piętro trzecie. Tymczasem już w piwnicy znajdziemy jej sporą część. Podziemie należy do Marcina Dymitra, który we Wrocławiu zaprezentował instalację dźwiękową „Mya”.
– Praca odwołuje się do cyklu, jaki możemy zaobserwować w ruchu wody – tej nadmorskiej przestrzeni, którą dobrze znamy jako mieszkańcy Pomorza. Pokazuje aspekty ruchu morza. Zarówno tego, który jest dla nas widoczny okiem, a więc fal i tego co się dzieje na horyzoncie, ale także dźwięku, który jest pod wodą. W sensie geologicznym Morze Bałtyckie jest w tej chwili w fazie morza mya. Istnieje prawdopodobieństwo, że część morza będzie zmieniona w jezioro, być może za ileś milionów lat. Więc zapisuję taki czas aktywności, ruchu – to mnie najbardziej fascynowało – opowiada artysta.