Do Domu Zarazy trafił fortepian Leszka Możdżera. Budynek położony przy dawnym Domu Bramnym stał się jedyną w Gdańsku salą dostępną dla jazzmanów, w której muzycy będą mogli grać próby z wykorzystaniem fortepianu.
Leszek Możdżer wychodzi naprzeciw gdańskim muzykom, którzy już od jakiegoś czasu borykają się z problemem braku sali z fortepianem. Artysta chce w ten sposób pomóc także studentom Akademii Muzycznej, którzy od lat przygotowują się do egzaminów w placówce stowarzyszenia Stara Oliwa.
CHOPIN W JAZZOWEJ ODSŁONIE
Fortepian Leszka Możdżera dostarczono do Domu Zarazy w niedzielne popołudnie. Po wstawieniu go do środka artysta zagrał kameralny mini-recital dla kilkunastoosobowej widowni. Zagrał m.in. „Etiudę Rewolucyjną” Fryderyka Chopina, nadając jej nieco bardziej jazzowego kolorytu i znakomicie artykułując dźwięki. Publiczność była zachwycona krótkim występem pianisty.
– Cieszę się, że gdańskie środowisko muzyczne zyskało nowe miejsce do muzykowania – powiedział dla Radia Gdańsk Leszek Możdżer.
ZARAZ ART
Danuta Rolke-Poczman, prezes stowarzyszenia Stara Oliwa, powiedziała, że pomysł na umieszczenie fortepianu Leszka Możdżera w Domu Zarazy zrodził się przy okazji ostatniego Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. – Pan Leszek zapytał czy mogliby tu grać jazzmani. Powiedziałam, że bardzo chętnie. Zaproponował, żeby ten projekt nazywał się „Zaraz Art”.
Fot. Radio Gdańsk/Rafał Mrowicki
Rodzina Leszka Możdżera jest od lat związana z Domem Zarazy. Jego ojciec, Józef, był wiceprezesem stowarzyszenia Stara Oliwa, które zajmuje się organizowaniem koncertów, wystaw oraz spotkań z artystami; z kolei jego siostra Jadwiga, tancerka i aktorka, ma za sobą występy na scenie Domu.
Rafał Mrowicki