Znamy nowych wykonawców, którzy zagrają na przyszłorocznym Open’erze! Coś dla fanów rapu i elektroniki

jamesblake

Dwóch nowych artystów dołączyło do składu przyszłorocznego festiwalu. Tym samym znamy już 6 artystów, którzy w dniach 29 czerwca – 1 lipca wystąpią w Gdyni. Bilety Early Bird w sprzedaży tylko do 15 grudnia! Na festiwal powracają James Blake i Mac Miller!

JAMES BLAKE

Sporo się zmieniło od czasu, kiedy James Blake po raz pierwszy i wystąpił na Open’erze. Latem 2011 roku był nieśmiałym chłopakiem opromienionym sukcesem debiutanckiego imiennego albumu i chyba najmocniej komentowanym nazwiskiem nowej elektroniki. Prestiżowe portale wychwalały jego płytę, na której echa dubstepu mieszały się z najlepszymi tradycjami IDM-u, a klimatu dodawał gospelowy soul.

W czasie koncertów Blake perfekcyjnie korzystał z możliwości, jaką dawało granie elektroniki na żywo, ale w jego występach było „coś jeszcze” – jednocześnie wytwarzał intymną atmosferę i wprowadzał publiczność w stan klubowej ekstazy. Tak jest zresztą do dziś. Występy Jamesa Blake’a uchodzą za jedne z najlepszych i najbardziej emocjonalnych we współczesnej muzyce elektronicznej, choć trzeba dodać, że Brytyjczyk jest już w zupełnie innym punkcie kariery niż 3 lipca 2011 roku.  

GOŚĆ NA PŁYCIE BEYONCE

Kiedy „The Colour in Anything” trafiała do słuchaczy i zaczęła zbierać pierwsze recenzje, o Blake’u było już głośno z innego powodu. Artysta był bowiem jednym z najważniejszych gości na „Lemonade”, szóstym albumie Beyonce, którego premiera przyćmiła wszystkie wydarzenia muzyczne tegorocznej wiosny.  Blake właściwie jako jedyny dostał na tej płycie solowy utwór, kompozycję „Forward”. Kilka tygodni później „wypłynęła” kolejna niebagatelna współpraca – tym razem z Frankiem Oceanem przy jego długo wyczekiwanym albumie „blonde”. 

Beyonce, Ocean, Rubin, nowa płyta i znowu świetna prasa. 2016 to zdecydowanie jego rok. Dobrze, że kończymy go wiadomością o koncercie Jamesa Blake’a na przyszłorocznym Open’erze.

MAC MILLER

Fani Maca Millera mogą odetchnąć z ulgą. Artysta dotrzymał słowa i pojawi się na kolejnym Open’erze. Co więcej, w Gdyni wystąpi już z zupełnie nowym materiałem, co kilka miesięcy temu nie byłoby możliwe. Jego najnowsza płyta „The Divine Feminine” ukazała się w połowie września i cały czas zbiera świetne recenzje. To dojrzały album i dopracowany materiał, który razem z Millerem przygotowali m.in.: Anderson Paak, Kendrick Lamar i jego obecna życiowa partnerka, Ariana Grande.

PIOSENKA O NOWYM PREZYDENCIE USA

Wydaje się, że aktualnie jedynym zmartwieniem 24-letniego rapera jest wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Panowie od dobrych kilku lat nie darzą się sympatią, choć zaczęło się niewinnie, od singla „Donald Trump”, pierwszego dużego przeboju w repertuarze Millera. Oczywiście nie był to początek jego kariery. Urodzony w Pittsburghu i do dziś związany z tym miastem (podobnie jak jego przyjaciel, Wiz Khalifa) wystartował w 2007 roku od wypuszczenia mixtape-u „But My Mackin’ Ain’t Easy”. Niecałą dekadę później ma na koncie jedenaście mixtape-ów i 4 studyjne albumy, w tym znakomity chwalony za niepowtarzalny, psychodeliczny klimat „Watching Movies With the Sound Off”.

macmiller

Dziś Miller to poważne nazwisko amerykańskiego hip hopu. Wrażenie robią kolejne liczby wyświetleń i miejsca na listach przebojów pojawiające się przy singlach z „The Divine Feminine” – „Dang!”, „Stay” i „My Favourite Part”. A to może jeszcze nie być ostatnie słowo przed koncertem na Open’erze. Cały czas czekamy na planowaną EPkę z Pharrellem Williamsem, a może coś jeszcze, biorąc pod uwagę twórcze ADHD Millera. Ważne, że nadal utrzymuje wysoki poziom i wkrótce udowodni to na festiwalowej scenie.

James Blake i Mac Miller dołączyli tym samym do zapowiedzianych wcześniej wykonawców, takich jak Foo Fighters, Radiohead, G-EAZY i Prophets of Rage.

mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj