Kilkaset osobistych i służbowych przedmiotów należących do obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku powróciło do muzeum. Przedmioty zostały odnalezione już w 1991 roku w zbiorowej mogile obrońców poczty na gdańskiej Zaspie. – Znaleziska wymagały szybkiej interwencji konserwatorów, bo po oczyszczeniu nigdy nie przeszły pełnej konserwacji – wyjaśnia Janusz Trupinda, kierownik muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku.
Udało się to zrealizować dzięki projektowi „Witajcie koledzy”, który nawiązuje do słów byłego pocztowca, który wezwany w celu identyfikacji grobu swoich współpracowników wypowiedział słowa: „Witajcie koledzy, niewiele brakowało, a byłbym tu z wami”.
CO ODNALEZIONO?
Wśród zakonserwowanych przedmiotów znalazły się guziki, buty, elementy munduru i dziesiątki innych artefaktów. Jak przyznaje Janusz Trupinda, chyba najcenniejszym jest obrączka zaręczynowa należąca do Franciszka Klinkosza, a także medalik. Niestety, jego właściciela nie udało się ustalić.
Fot. Radio Gdańsk/Daniel Wojciechowski
Specjalna ekspozycja złożona z zabezpieczonych pamiątek po obrońcach Poczty Polskiej w Gdańsku ma zostać otwarta pod koniec tego roku.
Daniel Wojciechowski/hb
