Przewodnik Kulinarny RG: Kawa, pizza i spokój z dziećmi. Połączenie ważne dla rodziców

28408210 2133774096647757 419238419 o

Zapewne wielu z Was zmaga się z problemem: gdzie wyjść i zabrać ze sobą dziecko, które może marudzić, płakać lub nie usiedzieć na miejscu podczas wyjścia na kawę ze znajomymi? A jeżeli znajdziemy miejsce, w którym możemy w spokoju delektować się klimatyczną kawą, zamówić ulubioną pizzę oraz nie martwić się o dziecko – to sukces pełen. Kawa i zabawa, takim hasłem reklamuje się AltCafe i zachęca do odwiedzenia. My do tego duetu dorzucilibyśmy jeszcze smaczną pizzę. AltCafe to nieduży lokal, znajdujący się w Redłowie przy ul. Legionów, bardzo blisko stacji SKM. Zlokalizowany jest w pawilonach w nowych wieżowcach, gdzie znajdziemy również kilka innych lokali, przez co jest nieco „schowany” i słabo widoczny.

PRZYJAZNE WNĘTRZE

Skuszeni opinią o dobrej pizzy postanowiliśmy się tam udać. Po wejściu mogliśmy poczuć się bardzo miło, wnętrze jest utrzymane w dosyć ciemnej kolorystyce, przełamane jasnym drewnem oraz ceglanymi ścianami, na których podziwiać możemy wystawę grafik Leha Batora, ciekawe obrazy dodają uśmiechu podczas wizyty.

Obicia foteli oraz kanapy są w kolorze ciemnego granatu. Lampy znajdujące się wewnątrz nasunęły nam od razu skojarzenia z Pyra Barem, gdzie nad naszymi głowami „świeciły rondelki”. W AltCafe za to światło bije na nas ze słoików. Oryginalny pomysł, który dawał przyjemny efekt!

Naprzeciwko wejścia jest duża, drewniana lada, za którą znajdziemy spory zapas różnorodnej kawy, a po naszej prawej stronie – małą lodówkę z ciastami. Na sam widok tych przysmaków można zgłodnieć. My jednak przyszliśmy w poszukiwaniu oryginalnej włoskiej pizzy i, mimo wielu innych pokus, pozostaliśmy wierni naszemu założeniu.

W lokalu znajduję się również dodatkowe pomieszczenie, zrobione specjalnie dla najmłodszych klientów kawiarni. Pokój zabaw znajduje się na osobnym piętrze, a nasze pociechy znajdą tam mi.n. konie na biegunach, mini zjeżdżalnie z kulkami czy drewniany domek. Wszystko pod czujnym okiem kamer, z których obraz na bieżąco przekazywany jest do głównej sali, aby rodzice mogli delektować się kawą i jednocześnie mieli oko na pociechy. Trzeba przyznać, że pomysł bardzo oryginalny i warty pochwalenia, gdyż takich miejsc w Trójmieście nie ma za dużo, a jest to duży komfort dla wszystkich rodziców.

Dodatkowo znajdziemy małą biblioteczkę, a w niej całkiem spory wybór – od książek gastronomicznych, przez aktualną prasę, aż po typowo biznesową literaturę. Widać, że przed stworzeniem tego miejsca, właściciele poświęcili sporo czasu na planowanie wnętrza, aby wszystko było dograne perfekcyjnie i niczego nie zabrakło.

SMACZNIE, CHOĆ NIE TAK TANIO

Skupmy się jednak na pizzy, bo jest na czym. Wybór jest naprawdę szeroki, najtańsza pozycja w menu to jedyne 12 zł za margheritę, natomiast ceny tych „lepszych” przekraczają trochę ponad 20 zł. Do wyboru mamy również sałatkę oraz ofertę śniadaniową, na którą składa się kilka pozycji, a zakres cenowy od 7 do 20 zł. Menu uzupełniają dwie zupy do wyboru – za 8 zł.

Ceny uważam za dosyć wysokie, biorąc pod uwagę iż pizza ma średnicę ok. 30 cm, jednakże biorąc pod uwagę wystrój oraz wszelkie udogodnienia, jesteśmy w stanie przymknąć na to oko. Pizza, którą zamówiliśmy miała takie składniki jak: szynka parmeńska, pomidorki koktajlowe, rukolę, a wszystko to posypane parmezanem.

Pizza, mimo iż trójkąciki nie „trzymały poziomu” była naprawdę smaczna. Cienkie ciasto, sporo składników i posmak świeżego parmezanu. Ponieważ pizza za duża nie była, to zniknęła dosyć szybko, ale ze smakiem. Co prawda czegoś nam w tej kompozycji brakowało. W porównaniu do „Ogniem i Piecem”, pizza była mało chrupiąca, ale nie sposób odmówić jej walorów smakowych.

28417423 2133773969981103 116853825 o

Polecam to miejsce ze względu na unikalny klimat, wnętrze pełne energii oraz spory wybór dań. W sam raz, aby wybrać się z dziewczyną na popołudniową kawę czy dla pań na „ploteczki” podczas, gdy dzieci w najlepsze bawią się w specjalnie przeznaczonej do tego sali. Jest tam również mały taras ze stolikami oraz krzesełkami, z których niestety z racji na panującą aurę ciężko było nam tym razem skorzystać, ale w lato z pewnością musi dostarczać sporo pożytku właścicielom.

Podsumowując: miejsce bardzo ciekawe, pełne pozytywnej energii. Dzięki dużym szybom w lokalu, kolorowemu wnętrzu i wygodnym kanapom dostarcza ono dużo pozytywnych odczuć i idealnie nadaję się na popołudniowe wyjście na kawę czy pizzę. Dużym atutem jest też specjalna przestrzeń dla najmłodszych – dzieci mogą w spokoju się bawić, w międzyczasie przyjść do rodziców, aby się trochę posilić. Rodzice w tym czasie spokojnie mogą omówić swoje sprawy, porozmawiać ze znajomymi, czy najzwyczajniej w świecie pogrążyć się w świecie literatury, bez obaw o pociechy. Mimo iż miejsce do najtańszych nie należy, to warto wydać te parę złotych więcej, zarówno za klimat, oryginalny wystrój jak „bezpieczeństwo” naszych dzieci.

TommeK/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj