Historia, która na dobre zadomowiła się w naszych sercach. „Pinokio” na Dzień Dziecka w Teatrze Miniatura [GALERIA]

Specjalnie dla słuchaczy naszej rozgłośni w niedzielę na scenie Teatru Miniatura w Gdańsku wystawiono spektakl „Pinokio”. Adaptację historii o drewnianym pajacyku obejrzało mnóstwo uczestników Kulturalnego weekendu Radia Gdańsk. Na scenie zbudowano teatralną zabawę wokół głównych wątków, czyniąc z niej grę znaczeń i skojarzeń, co zachwyciło zebraną tłumnie publiczność.

– Mieliśmy bardzo dużo dzieci na widowni, dlatego dla aktorów to też była swoistego rodzaju premiera – mówiła Agnieszka Grewling-Stolc, kierownik Działu Edukacji i Organizacji Widowni. – Dzieci były zapatrzone, zasłuchane, myślę, że dorośli również. To nie jest najprostszy i najweselszy spektakl, bo „Pinokio” opowiada o trudach życia młodego, zbuntowanego człowieka, który natrafia na kłopoty. Ale opowiada też o tym, jak można się zrehabilitować w swoim życiu, co zrobić jeśli popełniło się błędy i jak je naprawiać – dodaje.

Z LALKI W CZŁOWIEKA
Historia Pinokia przywędrowała do Polski w latach dwudziestych XX wieku i na stałe zadomowiła się w sercach dzieci oraz dorosłych. To wynik treści uniwersalnych, jakie kryje ta niezwykła opowieść. Bajka o drewnianym pajacu jest bowiem piękną metaforą, mówiącą o trudzie wychowania i dorastania, przemianie dziecka w dorosłego człowieka oraz specyficznej relacji ojciec-syn. 

Pinokio, wrzucony tuż za progiem własnego domu w wir wykreowanych przez Ogniojada i jego kompanów wydarzeń, musi mierzyć się z pokrętną rzeczywistością. Czyhające niebezpieczeństwa i trudne decyzje leczą drewnianego pajaca z lekkomyślności i skłaniają go do refleksji. Ta odrobina zastanowienia się nad samym sobą, własnym postępowaniem, jest niezbędna, by przy asyście dobrej Wróżki z drewnianej lalki stać się prawdziwym człowiekiem.

jr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj