Piosenki Republiki w akustycznych aranżacjach. Muzycy „czarno-bialymi śladami” upamiętnili Grzegorza Ciechowskiego

Za nami premiera „Czarno-białych śladów” w Radiu Gdańsk. Trio Bończyk, Krzywański, Nowak zagrali  akustyczne aranżacje piosenek Republiki z unikatowym akcentem. W ten sposób muzycy upamiętnili urodzonego w Tczewie Grzegorza Ciechowskiego w 19. rocznicę jego przedwczesnej śmierci.

Materiał, który muzycy zagrali w naszym studiu, zostanie wydany na płycie. Album, w wersji CD i winylowej, pojawi się w sprzedaży 29 stycznia. Singlem promującym jest piosenka „Psy Pawłowa”, którą można usłyszeć na antenie Radia Gdańsk.

O kulisach pracy nad koncertem opowiadał w Muzycznej Strefie Radia Gdańsk Zbigniew Krzywański, były gitarzysta Republiki, jeden z pomysłodawców programu „Czarno-biały ślady”.

– Początek tego projektu datuje się na 2013 rok. Potrzebowałem czegoś takiego, żeby zagrać w swojej rodzinnej miejscowości, Drawsku Pomorskim, na imprezie, którą promowałem z aktorem Leszkiem Dyblikiem. Ja sam nie występuję, więc mówię do Jacka Bończyka: „Zróbmy akustycznie kilka piosenek Republiki, przyjedźmy i zagrajmy to”. Miało to być jednorazowe wydarzenie, ale zażarło, w związku z tym Jacek to nazwał „Czarno-białe ślady” i zaczęło się takie nasze granie od czasu do czasu tychże koncertów. Wiadomo było, że nie będziemy nagrywali z tego płyty studyjnej. To projekt typowo koncertowy, który płynie sobie swoim strumieniem obok naszych działań premierowych – wyjaśnił artysta.

Wersja koncertu, którą usłyszeliśmy na antenie Radia Gdańsk, była wyjątkowa. Muzycy zagrali dwie piosenki, których nie będzie ani na płcie CD, ani na płycie analogowej. – Jedną z tych piosenek jest utwór, który z Grzegorzem wykonałem dokładnie tylko raz, a z Jackiem chyba tylko trzykrotnie i to wyłącznie w grudniu. To specyficzna pastorałka – opowiadał przed koncertem Zbigniew Krzywański.

Posłuchaj rozmowy Kamila Wicika ze Zbigniewem Krzywańskim:

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj