Premiera „Carmen” Georgesa Bizeta odbędzie się w piątek w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Reżyser Paweł Szkotak umieścił akcję sztuki w czasie wojny domowej w Hiszpanii.
Akcja spektaklu toczy się w latach 30. ubiegłego wieku. – Wybór nie jest przypadkowy: mamy wojnę „za ścianą” i sądzę, że kontekst będzie zrozumiały dla naszych widzów, a jednocześnie da naszym bohaterom dodatkową motywację wyborów, które przed nimi stają – tłumaczy decyzję.
– Paweł Szkotak starał się jak najpełniej wyłuskać emocje między poszczególnymi bohaterami. Śpiewakom operowym jest bardzo trudno na chwilę zapomnieć o śpiewaniu i budować dramatyzm postaci, a mam wrażenie, że tutaj naprawdę udało nam się to osiągnąć – dodaje Joanna Motulewicz, śpiewająca tytułową rolę.
Premiera „Carmen” odbędzie się w piątek o godzinie 19:00 w Operze Bałtyckiej. To piąta inscenizacja tego tytułu na gdańskiej scenie.
Marzena Bakowska/MarWer