Ludzie na zakręcie życiowym spotkają się przypadkowo na dworcu. To punkt wyjścia dla spektaklu „Przesiadka”, którego premiera odbędzie się 27 i 28 września w Teatrze Gdynia Główna.
Spektakl powstał w ramach programu Dramatopisanie Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego. Tekst Jarosława Jakubowskiego reżyseruje Rafał Matusz.
– Obserwujemy ludzi w momencie przemiany i patrzymy, na ile są uczciwi w tym – mówi Rafał Matusz. Dodaje, że dworzec jest metaforą całego świata, przekroju społecznego, stosunku do inności i tożsamości oraz samostanowienia o sobie.
Spotykają się różne osoby, m.in.: ksiądz (grany przez Jacka Panka), matka, która nie potrafi zaakceptować tego, kim jest jej dziecko (Krzysztofa Gomółka Pawlicka), menelka (Aleksandra Lis), czy profesor Antoni Kępiński (Jakub Kornacki). Ta ostatnia z postaci jest jedyną prawdziwą. – Z pewną obawą podszedł do tej roli, bo jest to osoba funkcjonująca w obiegu medialnym. Jest to autor książek, publikacji, wielki autorytet. Pozostałe postaci to bohaterowie literaccy, a on jest zupełnie inny. Wpada tu jak armatnia kula. Próbuje odnaleźć człowieczeństwo i prawo do przebaczania – mówi Jakub Kornacki.
Premiera sztuki „Przesiadka” Jarosława Jakubowskiego w reżyserii Rafała Matusza – w piątek o godz. 19:00 w Teatrze Gdynia Główna. To scena mieszcząca się w podziemiach dworca Gdynia Główna, co rodzi nowe konteksty dla spektaklu.
POSŁUCHAJ:
Marzena Bakowska-Olszowy