Karol Spieglanin, prezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, kandydatem Jarosława Wałęsy na wiceprezydenta do spraw gospodarki przestrzennej. Ma mu pomóc w walce z tak zwaną „republiką deweloperów”, której koniec w Gdańsku zapowiedział kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Gdańska. Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej po miesiącach rozmów dołączyło do Koalicji Obywatelskiej. Jego prezes, Karol Spieglanin, w przypadku zwycięstwa wyborczego Jarosława Wałęsy, zostanie jego zastępcą, odpowiedzialnym za politykę przestrzenną miasta. Kandydat na prezydenta Gdańska przedstawił go na ulicy Ogarnej przed siedzibą FRAG-u.
– Kilka miesięcy temu, kiedy zainaugurowałem publiczną dyskusję w kontekście nadchodzących wyborów, powiedziałem głośne hasło: „Koniec republiki deweloperów” – zaczął Jarosław Wałęsa. – To, że było to potrzebne ilustruje fakt, że w zasadzie wszyscy konkurenci przejęli je dla siebie, może poza obecnym prezydentem, który się z nim nie zgadza. Za tym hasłem kryje się idea. Koniec republiki deweloperów nie oznacza ścigania nieistniejącego układu. To hasło oznacza potrzebę zrównoważonego rozwoju miasta. To też moja deklaracja, że wszyscy ci, którym na sercu leży dobro naszego miasta znajdzie we mnie partnera do rozmowy. Zaprosiłem do współpracy Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, ponieważ chciałem poszerzyć swoją wiedzę i lepiej zrozumieć to co należy zrobić w nadchodzącej kadencji. Po tych rozmowach poprosiłem prezesa Karola Spieglanina, żeby podjął się ważnej misji i po wygranych wyborach został wiceprezydentem do spraw gospodarki przestrzennej – powiedział kandydat na prezydenta.
POTRZEBA ZMIAN
– Dostrzegamy wiele pozytywnych rzeczy w mieście. Cieszy nas dynamiczny rozwój Gdańska, portu lotniczego, morskiego, tysiące nowych miejsc pracy i mieszkań. Problem polega na tym, że projekty inwestycyjne często nie pomagają ludziom w konkretnych dzielnicach – powiedział Karol Spieglanin. – Często procesy realizacji są związane z burzeniem zabytkowych kamienic czy betonowania zieleni, z czym mieszkańcy się nie zgadzają. W ciągu 10 lat działalności wielokrotnie staraliśmy się współpracować z urzędnikami czy radnymi, kończyło się to różnie. Często widzieliśmy zbieżność w poglądach, ale brakowało woli politycznej do realizacji. Wierzymy, że radni Koalicji Obywatelskiej będą miały odwagę i wolę polityczną do wdrażania konkretnych zmian, które nasze miasto potrzebuje – zapowiedział.
Karol Spieglanin wymienił swoje priorytety w polityce przestrzennej Gdańska. – Mieszkańcy mają prawo do współtworzenia miasta – powiedział prezes FRAG-u. – Podpisaliśmy się pod tym hasłem na kongresie ruchów miejskich. Zależy nam by mieszkańcy mieli wpływ na to co się dzieje w mieście. Druga płaszczyzna jest stricte przestrzenna. Często mamy żal, że nowe inwestycje nie są dopasowane do swojego otoczenia. Dość mamy kiczowatych kamienic w Śródmieściu, przerośniętych molochów, które niszczą wizerunek dzielnic i wielkich blokowisk wbitych między zabytkowe kamienice. Kolejna płaszczyzna jest historyczna. Iistniejąca zabudowa jest naszym dziedzictwem. W ciągu ostatnich lat za często widzieliśmy burzone kamienice, hale i dźwigi stoczniowe. Zbyt lekką ręką pozwalamy na niszczenie naszej zabytkowej tkanki. Kolejna płaszczyzna dotyczy transportu. Marzymy o tym by Gdańsk był miastem małych odległości. Chciałbym żeby polityka przestrzenna miasta była konsekwetna – dodał.
SPIEGLANIN: „WICEPREZYDENT BIELAWSKI ADWOKATEM INWESTORÓW”
Prezes FRAG-u ocenił również politykę przestrzenną miasta, za którą obecnie odpowiada wiceprezydent Wiesław Bielawski. – Największy zarzut jaki mam do pana Wiesława Bielawskiego to, że przyjął na siebie rolę nie wiceprezydenta do spraw planowania przestrzennego, ale adwokata prywatnych inwestorów – skomentował potencjalny zastępca Jarosława Wałęsy. – Za każdym razem gdy jest spór, w którym mieszkańcy mają żal, że jakaś inwestycja powstaje w tym a nie innym kształcie to pan Bielawski jest pierwszą osobą, która inwestora broni. My jako mieszkańcy nie po to wybieramy władze miasta, żeby przyjmowały na siebie taką rolę, tylko by w tego typu sytuacjach były mediatorem między jedną a drugą stronę, by inwestycja została zrealizowana, ale w jak najlepszy sposób – mówił Karol Spieglanin.
– To kontynuacja programu Gdańska Obywatelskiego. Wywodze się ruchów miejskich. Przez ostatnie lata pracowaliśmy z wieloma ekspertami – powiedziała Ewa Lieder. – Dwoje z tych ekspertów udało się zaprosić na nasze listy. To doktor Karol Ważny z Uniwersytetu Gdańskiego oraz doktor Anna Golędzinowska z Politechniki Gdańskiej. Mam nadzieję, że będziemy ściśle współpracować z panem wiceprezydentem w sprawach polityki przestrzennej. Mówimy o jawności i transparentności wobec mieszkańców, ale nie tylko o powiadamianiu informacjami na drzwiach Urzędu Miejskiego, ale na prawdziwym słuchaniu mieszkańców i przyjmowaniu ich uwag – dodała posłanka Nowoczesnej.
– Chcielibyśmy zwrócić uwagę na osiedla budowane w latach 70 i 80. Zmieniły się wymogi cywilizacyjne i sytuacja demograficzna na tych osiedlach. Słyszymy, że są podejmowane chaotyczne mimowolne decyzje. Chcemy stworzyć dzielnicowe strategie razem z mieszkańcami – zapowiedziała urbanistka Anna Golędzinowska, kandydatka na radną w okręgu numer 3, obejmującym między innymi Aniołki i Siedlce.
– Dzisiaj do Koalicji Obywatelskiej dołącza bardzo poważny partner, bo największa, merytoryczna organizacja, ruch miejski. Te osoby prowadzą małe pracownie architektonicznie, ale dokładają małą cegiełkę do tego do budowy Gdańska, który jest otwarty i przyjazny dla mieszkańców – powiedziała posłanka PO i szefowa partii w Gdańsku Agnieszka Pomaska.
REPUBLIKA DEWELOPERÓW JEST CZY JEJ NIE MA?
Przed kilkoma dniami przewodniczący Rady Miasta Gdańska Bogdan Oleszek, który kandyduje z list Koalicji Obywatelskiej, zaprzeczył istnieniu republice deweloperów w Gdańsku. Jego zdaniem władze Gdańska nie wspierały owej republiki. Poprosiliśmy polityków Koalicji Obywatelskiej o komentarz. – Było bardzo dużo projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, o który toczyliśmy głęboki spór – odpowiedziała wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, która szefuje komisji zagospodarowania przestrzennego. – Mam całą listę planów, które nie zostały uchwalone, albo zostały uchwalone po wniesieniu zmian proponowanych przez radnych PO. Plany nieuchwalone dotyczą na przykład okollic pasa nadmorskiego, gdzie wiceprezydent Bielawski chciał wybudować wysokościowce, myśmy się na to nie zgodzili. Plan po Międzynarodowych Targach Gdańskich, gdzie był olbrzymi protest mieszkańców, którzy nie chcieli wysokiej zabudowy. Rada Miasta Gdańska, głosami radnych PO, uchwaliła plan o takiej wysokości o jaką wnioskowali mieszkańcy – dodała radna PO.
W przypadku wygrania wyborów przez Jarosława Wałęsę Karol Spieglanin odszedłby z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Jego członkowie nie będą kandydować do Rady Miasta Gdańska.
Wcześniej jako kandydata na zastępcę do spraw polityki społecznej Jarosław Wałęsa ogłosił Dominika Kwiatkowskiego z Nowoczesnej. Zapowiedział także powołanie wiceprezydenta do spraw edukacji, co oznacza nowy podział kompetencji polityki gospodarczej i komunalnej. W miastach powyżej 200 tysięcy mieszkańców może być maksymalnie czworo wiceprezydentów.
