– Mamy wspaniałych mieszkańców, aktywnych i przedsiębiorczych. Natomiast do Jacka Karnowskiego jako prezydenta: Sopot jest zielony, ale Plac Przyjaciół jest wycięty. Fajnie też, gdyby w tym wszystkim byli mieszkańcy, których prezydent zaniedbał. Mam wizję Sopotu jako wspólnota mieszkańców. Jacek Karnowski ma wizję biznesu, turystyki, hałasu i rozrywki. Moja propozycja jest lepsza, bo inwestuje w przyszłość miasta – mieszkańcy są tą przyszłością. Jako PiS pokazaliśmy, że dbamy o ludzi na szczeblu centralnym, teraz chcemy to przełożyć na poziom samorządowy – mówi Piotr Meler.