Wspólna polityka zagraniczna, wspólna armia zdaniem Sellina to zły pomysł.
– Odnosząc się do propozycji KE z tych czterech scenariuszy opowiadamy się za trzecim. Unia powinna działać mniej, ale skuteczniej. Trzeba wrócić do polityki pomocniczości. Jeśli chodzi o wspólną politykę zagraniczną, to ona jest niemożliwa. Niemcy mają więcej zaufania do Putina niż do Trumpa, więc jak w takiej wspólnej polityce mamy się z nimi znaleźć? Musimy być graczami globalnymi, natomiast twarda polityka zagraniczna jest niemożliwa. Wspólna armia z kolei to projekt utopijny i niebezpieczny, jeśli go budować w opozycji do NATO czy Stanów Zjednoczonych. To chore i niezgodne z interesami Polski, a są skłonności, by Stany wypchnąć z Europy – uznał Jarosław Sellin.
Fot. materiały prasowe