Futsalowcy z Lęborka potrzebują wsparcia. Bez niego mogą nie wystąpić w 1 lidze

W Lęborku cały czas trwa walka o to, aby miejscowa drużyna zagrała w pierwszej lidze futsalu. Zespół Team Lębork na parkiecie zrobił to co do niego należało, czyli awansował do pierwszej ligi. SZUKAJĄ WSPARCIA

Teraz według niektórych trudniejsze zadanie, czyli zbieranie funduszy. Zarząd klubu nie próżnuje, bo już udało się pozyskać pierwszych sponsorów. Pieniądze, jakie są potrzebne na grę w pierwszej lidze, są jednak tak potężne, że – wszystko na to wskazuje – nie obejdzie się bez pomocy samych kibiców.

LĘBORK FUTSALEM ŻYJE

Dlatego też Team Lębork rozpoczął tzw. zbiórkę społecznościową. W zależności od wysokości wsparcia można liczyć na różne upominki – od magnesu czy kubka po tytuł sponsora meczu, logo na ściance do wywiadów, wyjazd na mecz czy nawet dodanie firmy do nazwy drużyny. – Myślę, że warto nas wspierać, bo w Lęborku jest ogromne zainteresowanie futsalem. Było to widać na wszystkich meczach, które odbywały się w Lęborku. Sala niemal zawsze pękała w szwach i byłoby naprawdę szkoda to stracić, mówi były reprezentant Polski w futsalu i trener drużyny Wojciech Pięta.

POTRZEBA 150 TYSIĘCY

Szacunki mówią, że na pokrycie podstawowych kosztów występowania w pierwszej lidze futsalu potrzeba około 150 tys. zł. Gra na tym poziomie wiąże się z długimi wyjazdami, ponieważ liga obejmuje północną połowę Polski. Do tego trzeba zapewnić sprzęt, wynajem hali, opłacenie sędziów, a to tylko początek wydatków. Lęborscy futsalowcy aby zachęcić do wsparcia nagrali nawet specjalny film! Warto go obejrzeć… a potem ich wesprzeć na stronie wspieram.to pod hasłem „1liga futsalu w Lęborku!”

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj