Szybka bramka dla Arki w meczu z Termalicą. Później już był dramat

Wymarzony początek i tylko początek. To, co się działo w Gdyni podczas z meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, to idealny przykład na to, co zrobić, żeby maksymalnie utrudnić sobie zadanie. Arka rozpoczęła mecz w wymarzony sposób, od zdobytej bramki. Niestety dalszy przebieg wydarzeń był już niekorzystny. Goście z Niecieczy szybko odrobili straty, a nawet objęli prowadzenie. Zadania nie ułatwił swojej drużynie Bożok, który jeszcze przed przerwą obejrzał czerwoną kartkę. Po zmianie stron Arka grała ambitnie, ale to rywal zdobył w doliczonym czasie decydującą trzecią bramkę. Arka przegrała z Termalicą 1:3.

Bramki: da Silva 2′(k) – Babiarz 22′, Gutkovskis 29′, Guba 90+4′

Arka: Jałocha – Zbozień, Sobieraj, Sołdecki, Warcholak – Błąd, Sambea, Hofbauer (78′ Wojowski), Bożok – Szwoch (66′ Nalepa) – Zjawiński (58′ Abbott)

Bruk-Bet Termalica: Pilarz – Fryc, Putivtsev, Osyra, Guilherme – Gergel (85′ Stefanik), Kupczak, Jovanović, Babiarz, Misak (69′ Guba) – Gutkovskis (76′ Kędziora)

Żółte kartki: Hofbauer – Misak

Czerwona kartka: Bożok (38 min – za faul)

źródło:arkagdynia.pl/hb/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj