Pick’n’Roll Radia Gdańsk dla prawdziwego mistrza. Krzysztof Szubarga najlepszym koszykarzem Pomorza i polskim zawodnikiem w PLK

Krzysztof Szubarga najlepszym koszykarzem Pomorza w sezonie 2016/2017. Zawodnik został wyróżniony statuetką Pick’n’roll przyznawaną przez Radio Gdańsk i Pomorski Okręgowy Związek Koszykówki.
BEZ NIESPODZIANKI

Pick and roll to jedna z najczęściej obserwowanych zagrywek na koszykarskich parkietach. Krzysztof Szubarga jako playmaker zaliczył tysiące tego rodzaju akcji. Statuetki Pick and Rolla doczekał się dopiero teraz. Zwycięstwo zawodnika Asseco nie może być zaskoczeniem. Doświadczony rozgrywający w tym sezonie był bezdyskusyjnie najlepszym koszykarzem na Pomorzu i jednym z najlepszych w całej lidze. W wieku 33 lat przeżywa renesans formy. Tak dobrych rozgrywek pod względem zdobyczy punktowych nie miał jeszcze nigdy w karierze.

GDYNIA MU SŁUŻY

Gdyńskiemu klubowi „Szubi” zawdzięcza naprawdę bardzo dużo. Po nieudanym pobycie w Koszalinie i poważnych kłopotach zdrowotnych, Asseco wyciągnęło do niego pomocną dłoń. Ten spłacił dług z nawiązką, od razu stając się liderem zespołu, od którego zależało praktycznie wszystko. W wielu meczach niemal w pojedynkę ciągnął grę Asseco, a na treningach wcielał się w mentora dla młodszych koszykarzy, którzy są wpatrzeni w niego niczym w obrazek.

PRAWDZIWY WOJOWNIK

Szubarga ma bogate CV i sporo sukcesów na swoim koncie, a mimo to jest ciągle głodny gry i nadal ma sporo do udowodnienia. Prawie przez całą karierę właśnie chęć zamykania ust tym, którzy w niego nie wierzyli, napędzała go do lepszej gry. Na początku przygody z basketem od jednego z trenerów usłyszał, że nie ma szans zrobić kariery jako koszykarz, bo jest za niski. Dziś należy do najlepszych polskich rozgrywających, a po latach będzie wspominany jako jeden z najwybitniejszych w historii polskiego basketu.

BEZ PLAY-OFF ALE Z REKORDEM KARIERY

Obecny sezon był dla niego wyjątkowy pod wieloma względami. Po pierwsze, jak sam przyznał, skończył się zbyt wcześnie. Dla Szubargi rozpoczęcie wakacji już pod koniec kwietnia to niecodzienna sytuacja. Przez lata regularnie rywalizował w fazie play-off, a teraz ligowe granie musiał zakończyć już po rundzie zasadniczej. Brak gry o najwyższe cele nie osłodził mu nawet rewelacyjny występ przeciwko Polskiemu Cukrowi. W Toruniu ustanowił rekord kariery zdobywając aż 42 punkty i trafiając 8 rzutów dystansowych. O tym meczu będziemy pamiętać długo, ale nie należy zapominać o wielu innych spotkaniach, w których decydował o obliczu Asseco.

LOJALNOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ

Rewelacyjna forma Szubargi nie mogła ujść uwadze klubów mających znacznie większe możliwości finansowe niż Asseco. Koszykarz mimo ofert, które otrzymywał w trakcie sezonu, wykazał się lojalnością względem gdyńskiego klubu. Jeszcze niedawno wydawało się, że nie ma szans na to, aby Asseco udało się zatrzymać tak rozchwytywanego na rynku transferowym zawodnika. Okazuję się jednak, że odejście Szubargi wcale nie jest przesądzone. Na rozmowach w Gdyni był agent koszykarza, co może oznaczać, że Asseco uda się dokonać niemożliwego i zatrzymać najbardziej wartościowego zawodnika ligi.

NAJLEPSZY POLAK W PLK

Laureat radiowego Pick;n;rolla został uznany najlepszym polskim graczem w PLK. Trenerzy wskazywali po trzech graczy, przyznając od jednego do trzech punktów. Najwięcej – 30 punktów – zebrał Krzysztof Szubarga siedem razy umieszczany był na pierwszym miejscu i zdobył łącznie 30 pkt. Drugie miejsce zajął Michał Sokołowski z 22 punktami, a trzecie Łukasz Koszarek z 16. Szubarga znalazł się także w pierwszej piątce sezonu. Ma także olbrzymie szans na tytuł króla strzelców

Mariusz Hawryszczuk
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj