Takiego rezultatu hokeiści się nie spodziewali. MH Automatyka pod ścianą

Od porażki rozpoczęli walkę o fazę play-off hokeiści gdańskiej MH Automatyki. Podopieczni Andreja Kowaliowa niespodziewanie przegrali przed własną publicznością z Polonią Bytom 2:3. Trener Andrej Kowaliow w niedzielnym spotkaniu miał w końcu do dyspozycji Petra Polodnę i Jakuba Stasiewicza. Po urazach dłoni obaj zawodnicy wrócili do gry, ale w pierwszej tercji nie błyszczeli. Goście oddawali więcej strzałów, mieli również inicjatywę w ataku, zresztą bardzo szybko potwierdzili to bramką. W drugiej minucie Łukasz Krzemień wykorzystał podanie Kozłowskiego i pokonał Tomasza Witkowskiego mocnym strzałem. Do końca pierwszej tercji goście byli stroną dominującą i zasługiwali na prowadzenie.

WRÓCILI Z DALEKIEJ PODRÓŻY

Dopiero w drugiej tercji gospodarze zaczęli wchodzić w mecz. W 23. minucie doprowadzili do remisu, wówczas Mateusz Strużyk wykorzystał podanie Krzysztofa Kantora i potężnym strzałem nie dał szans bramkarzowi rywali. Remis utrzymał się do końca drugiej tercji.

Z PIEKŁA DO NIEBA I Z POWROTEM

Na początku decydującej tercji gdańszczanie oddali inicjatywę. Bytomianie atakowali niemrawo, ale częściej znajdowali się pod bramką gospodarzy. Dopiero na 10. minut przed zakończeniem meczu gdańszczanie podjechali wyżej. Odzyskali przewagę i w 55. minucie wyszli na prowadzenie. Mocno spod niebieskiej uderzył Vlastimir Bilcik, tor lotu krążka zmienił Maciej Rompkowski i nie dał szans bramkarzowi. Gospodarze z prowadzenia nie cieszyli się długo. 40 sekund później do remisu doprowadził Abramow, a niecałe trzy minuty przed zakończeniem meczu Polonia uciszyła trybuny w Olivii. Kozłowski znalazł się pod bramką Witkowskiego, dostał krążek odwrócił się i pozbawił gdańszczan zwycięstwa.

Teraz podopiecznych Andreja Kowaliowa czeka mecz rewanżowy w Bytomiu, który zostanie rozegrany we wtorek. MH Automatyka musi wygrać, aby o losach rywalizacji pre play-off rozstrzygnęło trzecie spotkanie w Gdańsku.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj