42. Derby Trójmiasta przed nami. 16 razy wygrała Lechia, 11 zwyciężyła Arka, a 14 meczów zakończyło się remisem. Arce nie udało się pokonać Lechii już od 12 lat. W tym czasie 10 meczów wygrała Lechia, a zaledwie 2 zakończyły się remisem. Czy Arce uda się przerwać złą passę, czy jednak zdeterminowani Lechiści zrobią wszystko, by nie dać się pokonać?
Gościem radiowej Dogrywki był szkoleniowiec Lechii, trener Piotr Stokowiec.
„NIE PATRZYMY NA TABELĘ”
– Taktyka to jakieś 10 procent. Na resztę składa się przygotowanie fizyczne i mentalne. Tabela w przypadku derbowego meczu nie ma żadnego znaczenia. Jeśli już mówimy o przywilejach, to takim na pewno jest własne boisko i kibice na trybunach – mówi trener Piotr Stokowiec.
Lechiści po ostatnim meczu ligowym odpoczywali dzień dłużej niż Arkowcy. – W przypadku spotkania derbowego potencjał obu drużyn wyrównuje determinacja. Tej na pewno nie zabraknie po obu stronach. Wiemy, o co gramy. W Gdyni też wiedzą – dodaje szkoleniowiec Lechii.
LIPSKI W „18”
Do składu Lechii wrócił już Lukas Haraslin. Trener Stokowiec na razie nie szafuje siłami młodego skrzydłowego. – Będzie nam bardzo potrzebny w meczach, które przed nami – wyjaśnia szkoleniowiec.
„TO NIE BĘDZIE PIĘKNY MECZ”
Arka imponuje fizycznością. Zdecydowania także nie brakuje defensywnym pomocnikom Lechii. To na pewno będzie mecz walki, tym bardziej, że stan murawy na Stadionie Miejskim w Gdyni wyklucza techniczne popisy.