170 wywrotek piasku zmoczonych deszczem, a na nim motocykliści. Tak wyglądał Gdańsk Motocross Show [ZDJĘCIA]

Plac Zebrań Ludowych zamienił się w arenę wyścigów i akrobacji motocyklowych. W sobotę odbył się I Gdańsk Motocross Show. Wprawdzie deszczowa aura dała się nieco we znaki organizatorom i uczestnikom imprezy, ale na brak emocji miłośnicy tego sportu nie mogli narzekać.

Z trudami 800-metrowego dziewiczego toru, wzniesionego z piasku (170 wywrotek), zmagało się blisko 50 zawodników. Rywalizowali w trzech kategoriach: młodzieżowej (PitBike Junior), amatorskiej i profesjonalnej. Wśród zawodowców równych sobie nie miał Łukasz Lonka (CAMK Człuchów), zwycięzca obu sobotnich wyścigów. Na drugim miejscu zawody ukończył jego klubowy kolega, medalista mistrzostw Europy w supercrossie Szymon Staczkiewicz, a na trzecim stopniu podium stanął Jakub Barczewski, reprezentant MX Lipno.

RESZTA DLA GDAŃSKA

Dwie pozostałe kategorie zdominowali reprezentanci Gdańskiego Auto Moto Klubu. Zwycięzcą rywalizacji młodzieżowej został 12-letni Piotr Kajrys, który wielokrotnie już stał na podium mistrzostw Polski. Wśród amatorów najlepiej radził sobie na torze Oskar Szczepański.

WIDOWISKOWE AKROBACJE

Wyścigi były jedynie częścią atrakcji przygotowanych przez organizatorów (KF Sport i GAMK) I Gdańsk Motocross Show. Publiczność oklaskiwała na placu Zebrań Ludowych także widowiskowe akrobacje w wykonaniu Artura Puzio i Freddy’ego Petersa – asów motocyklowego freestyle (FMX). O muzykę zadbał zespół Chillwagon. Na scenie wystąpili Kizo, Qry i Zetha.

Agencja KFP/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj