Portugalia kontynentalna walczy z pandemią, na wyspach kibice wracają na stadiony [POSŁUCHAJ]

W najbliższą sobotę, 27 lutego, na trybunach Estádio de São Miguel zasiądzie podczas meczu portugalskiej Primeira Liga prawie 4,5 tysiąca kibiców. To pierwsza z wiodących lig europejskich, która w tym roku pozwoliła na otwarcie obiektów sportowych dla publiczności – ale wciąż w bardzo ograniczonym wymiarze.
Posłuchaj audycji:

GARSTKA SZCZĘŚLIWCÓW

Sobotni mecz Santa Clara – Paços de Ferreira, a więc piątej i ósmej drużyny w tabeli portugalskiej ekstraklasy, obejrzą z trybun kibice.

Służby sanitarne wyraziły zgodę na obecność sympatyków piłki nożnej w wymiarze jednej trzeciej pojemności obiektu w miejscowości Ponta Delgada. Stadion São Miguel mieści na co dzień niewiele ponad 13 tysięcy kibiców. To oznacza, że w sobotę o godzinie 19:00 zasiądzie ich na trybunach 4400.

GDZIE TKWI HACZYK?

Liga portugalska podjęła powyższą decyzję w porozumieniu ze służbami zdrowia na Azorach, skąd wywodzi się drużyna gospodarza sobotniego meczu. Odległe o prawie 1500 kilometrów od Lizbony wyspy wulkaniczne są autonomicznym regionem Portugalii, podobnie jak leżąca nieco bliżej wybrzeży Portugalii kontynentalnej Madera. Na mecz Santa Clara z Paços de Ferreira nie będą mieli wstępu kibice drużyny gości.

Planów dotyczących choćby częściowego otwarcia obiektów sportowych dla publiczności nie ma na wspomnianej Maderze. Choć rodzinną wyspę Cristiano Ronaldo dzieli od stolicy Portugalii prawie tysiąc kilometrów, a w Primeira Liga grają dwie reprezentujące ją drużyny, rząd milczy w tej kwestii. Być może dlatego, że w związku z przeciążeniem portugalskiej służby zdrowia nazwa Madera pojawiała się w ostatnich tygodniach w mediach częściej w kontekście transferu pacjentów z koronawirusem, niż w charakterze kolebki futbolu.

ANGLIA TEŻ MA JUŻ PLAN

W ostatnich tygodniach Portugalia stała się krajem o najwyższym w Europie wskaźniku nowych zakażeń oraz zgonów wskutek COVID-19 w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, w związku z czym jej kontynentalna część wciąż znajduje się w ścisłym lockdownie. Również na Wyspach Brytyjskich sytuacja pozostaje daleka od idealnej, choć optymizmem napawa szybko postępujący program szczepień.

W związku z nim, premier Boris Johnson przedstawił w poniedziałek plan mający na celu złagodzenie koronawirusowych restrykcji. W zakres kolejnych kroków, na trzecim etapie luzowania obostrzeń, wchodzi również otwarcie stadionów piłkarskich dla maksymalnej liczby 10 tysięcy kibiców. Nie wydarzy się to jednak wcześniej niż w połowie maja.

Stadiony w niektórych częściach Anglii otworzyły swoje drzwi dla ograniczonej liczby kibiców w grudniu, krótko po tym jednak rząd wprowadził kolejny lockdown w związku z nową falą zakażeń COVID-19.

Na aktualności ze świata piłki zapraszamy w każdą niedzielę po godz. 17:00 w magazynie „Radio Gdańsk Z boisk i stadionów”.

Anita Kobylińska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj