Łyżwiarze figurowi wkraczają do olimpijskiej rywalizacji. Polskę reprezentuje para Kaliszek-Spodyriew

(Fot. Twitter/Kaliszek-Spodyriev)

Polscy łyżwiarze figurowi czekają na pierwsze starty. Wcześniej triumfy święcili amerykański solista i drużyna mieszana Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Rosjanie dotychczas nie otrzymali medali, ponieważ Kamiłę Walijewę wzięto pod lupę. 15-latka w grudniu została mistrzynią Rosji, ale przed trzema dniami upubliczniono pozytywny wynik testu dopingowego z tamtych zawodów.

Podczas poniedziałkowej rywalizacji drużynowej 15-letnia rosyjska łyżwiarka uzyskała najwyższą notę w historii. Solistka wykonała poczwórne skoki, dotąd zastrzeżone dla mężczyzn. Rosja pękała z dumy. Jednak ceremonia medalowa była odraczana. 9 lutego wieczorem poinformowano, że w organizmie wschodzącej gwiazdy wykryto trimetazydynę, substancję zabronioną od 2013 roku. Stosowany u chorych kardiologicznie lek zwiększa tolerancję wysiłku fizycznego. 15-letnia Rosjanka została zawieszona. Warto zaznaczyć, że ze względu na wielokrotne stosowanie dopingu Rosjanie nie startują pod flagą narodową, lecz pod szyldem Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (RKO). We wtorek, 15 lutego, zacznie się rywalizacja solistek, a medale zostaną rozdane w czwartek, 17 lutego. Na razie Kamiła otrzymała zgodę na treningi.

Polska para taneczna pochodzenia ukraińskiego – Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew – po raz drugi wywalczyła kwalifikację olimpijską. Przed czterema laty w Pjongcznagu zajęli 14. pozycję. Parę taneczną tworzą od 2014 roku, a zaangażowanie, pasja i wspólnie wykonywane elementy świadczą o ich pełnym zaufaniu.

DUET OPARTY NA UZUPEŁNIAJĄCYCH SIĘ PRZECIWIEŃSTWACH

W kwestii charakteru różnią się – Maksym jest żywiołowy, a Natalia opanowana, co pozwala im błyskawicznie rozwiązywać konflikty i tworzyć zgrany duet. Spędzają razem wiele czasu, ale poza taflą lodu prowadzą osobne życie prywatne – Maksym w czerwcu ubiegłego roku poślubił tancerkę towarzyską, zaś Natalia niechętnie mówi o swoich związkach.

Para reprezentująca barwy Torunia zaprezentuje taniec rytmiczny w sobotę, 12 lutego, po po południu czasu polskiego. W poniedziałek czeka ich druga konkurencja – taniec dowolny.

Razem z Natalią i Maksymem do Pekinu poleciała Jekatierina Kurakowa, która w przyszłym tygodniu zadebiutuje w rywalizacji solistek.

Karolina Sołtaniuk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj