Nie żyje ikona piłki nożnej. Pele po ciężkiej chorobie zmarł w wieku 82 lat

(Fot. Wikimedia Commons/Marcello Casal Jr.)

W wieku 82 lat zmarł Edson Arantes do Nascimento, znany lepiej jako Pele. Uznawany za najlepszego piłkarza w historii Brazylijczyk odszedł w szpitalu w São Paulo. Od prawie dwóch lat walczył z rakiem jelita.

Najmłodszy strzelec bramki w historii reprezentacji Brazylii, najmłodszy strzelec bramki w finałach mistrzostw świata, a także jedyny trzykrotny zdobywca mistrzostwa świata. Edson Arantes do Nascimento nazywany był najlepszym zawodnikiem w historii i bez wątpienia teza ta ma swoje poparcie. W 1999 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski przyznał mu tytuł Sportowca Stulecia i znalazł się na liście 100 najważniejszych ludzi XX wieku magazynu „Time”. W 2000 roku został wybrany Graczem Stulecia przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyków Futbolu.

KRÓL MISTRZOSTW ŚWIATA

Pele zabłysnął przede wszystkim jako piłkarz reprezentacji Brazylii. Zadebiutował w niej 7 lipca 1957 roku w meczu przeciwko Argentynie. W tym przegranym 1:2 spotkaniu, w wieku 16 lat i 9 miesięcy, strzelił swojego pierwszego gola dla drużyny narodowej, dzięki czemu do tej pory jest najmłodszym strzelcem gola w historii reprezentacji Brazylii. Był to jedyny występ w barwach narodowych, kiedy Pele strzelił bramkę i zszedł z boiska pokonany.

Miał 17 lat, gdy w 1958 roku został powołany do kadry narodowej na mistrzostwa świata w Szwecji. Selekcjoner Vicente Feola reagując na przeciętną grę „Canarinhos”, postanowił zaryzykować i dać szansę młodemu Nascimento. Okazało się to świetną decyzją, gdyż genialne mistrzostwa w wykonaniu Pele, w dużej mierze przyczyniły się do zdobycia trofeum.

Po trofeum sięgnął ponownie cztery lata później podczas mundialu w Chile. Brazylia obroniła wtedy mistrzostwo jako druga reprezentacja w historii. Trzeci mundialowy triumf Pelego miał miejsce podczas mistrzostw w Meksyku w 1970 roku. Na mistrzostwach świata Pele zdobył łącznie 12 goli.

Z BRAZYLIJSKICH FAWELI DO WIELKIEJ SŁAWY

Rodzina Nascimento należała do biednych. Pele w młodości zarabiał pieniądze, pracując w herbaciarniach jako służący. Od dzieciństwa interesował się piłką nożną. Nie było go jednak stać na piłkę lub buty do gry. Jak sam wspominał, zwykle grał skarpetką wypchaną gazetą i przewiązaną sznurkiem. W 1956 roku doszło do wielkiego przełomu w jego życiu. Jego ówczesny trener Waldemar de Brito zabrał go do Santosu. Przekazał właścicielom lokalnej drużyny, że 15-latek będzie „największym piłkarzem w historii”.

Jeszcze w tym samym roku zadebiutował w seniorskiej drużynie Santos FC. W swoim pierwszym meczu zagrał przeciwko Corinthians de Santo André. Jego drużyna odniosła zwycięstwo 7:1, a Pele strzelił gola numer jeden w profesjonalnej karierze.

W Santosie grał przez 18 lat. Sięgał tam m.in. po sześciokrotne mistrzostwo Brazylii, dwukrotne Copa Libertadores i dwukrotne mistrzostwo Interkontynentalne. W barwach Santosu strzelił 643 bramki, co przez wiele lat było rekordem goli zdobytych dla jednej drużyny. Jego rekord został pobity dopiero w grudniu 2020 roku, kiedy Lionel Messi, zdobył bramkę numer 644 dla FC Barcelony.

WALKA Z CHOROBĄ

Pele przeszedł operację usunięcia guza okrężnicy we wrześniu 2021 roku. Szpital opuścił 30 września, by rozpocząć chemioterapię. Rok później telewizja ESPN Brasil poinformowała, że Nascimento ponownie trafił do szpitala z „ogólnym obrzękiem” oraz problemami z sercem.

W grudniu 2022 roku szpital im. Alberta Einsteina w São Paulo poinformował, że stan zdrowia Pelego znów się pogorszył. Guz był zaawansowany, a Brazylijczyk wymagał „większej troski w leczeniu niewydolności nerek i serca”. Zmarł 29 grudnia 2022 roku.

Jakub Krysiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj