Uczta dla fanów tenisa stołowego w Gdańsku. W sobotę początek Akademickich Mistrzostw Polski

(Fot. mat. pras.)

W sobotę kolejny raz najlepsze polskie uczelnie spotkają się na obiektach gdańskiego Centrum Szkolenia Polskiego Związku Tenisa Stołowego im. Andrzeja Grubby, aby rozstrzygnąć, którym należy miano najlepszych w tym sezonie Akademickich Mistrzostw Polski.

W gronie tegorocznych finalistek i finalistów nie zabraknie również drużyn gospodarzy. W nadchodzący weekend kobieca ekipa Uniwersytetu Gdańskiego, po tym jak w zeszłym roku zdobyła brązowe medale, znów chce zakończyć zmagania na podium.

– Cieszymy się, że Gdańsk po raz drugi z rzędu będzie gościć najlepsze reprezentacje akademickie kobiet i mężczyzn w tenisie stołowym. W przeszłości w naszym mieście grał Andrzej Grubba, jeden z najlepszych polskich zawodników w tej dyscyplinie, a dziś w hali jego imienia szkolą się młodzi zawodnicy – zaznacza Piotr Walczak, prezes AZS Uniwersytetu Gdańskiego, organizatora finałów AMP w tenisie stołowym kobiet i mężczyzn. – Julia Witkowska, Agata Szczuka, Zuzanna Błażejewicz oraz Maja Miklaszewska mają ligowe doświadczenie i z pewnością przed własną publicznością będą groźne dla rywalek – uważa.

FAWORYTEM EKIPA Z WROCŁAWIA

Faworytkami zmagań pań w Trójmieście będą jednak reprezentantki Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Zespół z Dolnego Śląska triumfuje w AMP nieprzerwanie od dwóch lat, a w marcu, w półfinale we własnym mieście jego zawodniczki bez większych problemów uporały się z rywalkami. O sile ekipy UE Wrocław stanowią reprezentantki Polski – siostry Anna i Katarzyna Węgrzyn. Przed kilkoma tygodniami w Płocku pierwsza z bliźniaczek obroniła tytuł indywidualnej mistrzyni kraju, a druga z nich była trzecia. Dodatkowo siostry wspólnie zdobyły złoto w deblu, zaś Anna wywalczyła również brąz w grze mieszanej z Robertem Florasem.

(Fot. mat. pras.)

– Udział w AMP-ach traktujemy jak najbardziej poważnie. Dwukrotnie wygrałyśmy te mistrzostwa, ale tym razem przyjdzie nam walczyć bez Julki Szymczak, którą zastąpi Milena Chrabąszcz. Zależy nam, aby zdobyć kolejny tytuł dla uczelni – mówi Anna Węgrzyn, uznana najlepszą zawodniczką ubiegłorocznego finału AMP w Gdańsku.

BOJOWE NASTAWIENIE ZAMOŚCIAN

Wśród mężczyzn zakusy na zdetronizowanie Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie czynią wicemistrzowie z Akademii Zamojskiej. Smaczku planom zamościan dodaje obecność w składzie Damiana Węderlicha (Energa Manekin Toruń), zeszłorocznego MVP finałowego turnieju, który wówczas bronił barw aktualnych wciąż mistrzów. Obok niego w składzie męskiej ekipy AZ Zamość zobaczymy również m.in. Konrada Kulpę (Energa Manekin) czy Jakuba Folwarskiego.

(Fot. mat. pras.)

– Jedziemy w naszym najsilniejszym zestawieniu, dlatego nastawienie jest jak najbardziej bojowe – przedstawia Folwarski, zawodnik grającej w LOTTO Superlidze ekipy Akademii Zamojskiej. – Na papierze jesteśmy faworytem, ale to tylko sport i wszystko się może zdarzyć. Trzeba zagrać swój najlepszy tenis i wtedy będzie dobrze – uważa dwukrotny złoty medalista ubiegłorocznych Europejskich Igrzysk Akademickich w Łodzi indywidualnie i w drużynie.

WŚRÓD FINALISTÓW JEST TEŻ POLITECHNIKA GDAŃSKA

Prócz gospodarzy imprezy po dwie drużyny w finałach będą mieć Politechnika Gdańska, Politechnika Lubelska, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Politechnika Śląska w Gliwicach i Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu.

Początek dwudniowych finałów AMP w tenisie stołowym w Gdańsku w sobotę, 13 maja. Organizatorem zawodów jest AZS Uniwersytet Gdański, a partnerami oraz sponsorami turnieju są Uniwersytet Gdański, miasto Gdańsk i Olivia Business Centre.

mat. pras./ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj