Nieoficjalnie: Adam Mandziara sprzedał Lechię. Mamy stanowisko Dariusza Krawczyka

(fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Wygląda na to, że serial o tytule „sprzedaż Lechii” wreszcie dobiegł końca. Jak informuje Maciej Słomiński z portalu interia.pl Adam Mandziara sprzedał klub. Nowym właścicielem został fundusz grupy Mada ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, którego przedstawicielem jest Paolo Urfer. Radio Gdańsk otrzymało stanowisko mniejszościowego akcjonariusza Dariusza Krawczyka w tej sprawie.

Na taką wiadomość kibice Lechii czekali nie dniami czy tygodniami, a całymi długimi miesiącami. Ostatni rok pod batutą Adama Mandziary był drogą przez mękę, zwieńczoną spadkiem z PKO BP Ekstraklasy. Wygląda jednak na to, że związek z Mandziarą właśnie dobiegł końca.

LECHIA SPRZEDANA ZA 4 MILIONY EURO

Maciej Słomiński przekazał, że wieloletni szef biało-zielonych (czasem formalny, czasem z tylnego siedzenia) pochwalił się sprzedażą klubu. Nabywcą – za 4 miliony euro – ma być fundusz Mada ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przedstawicielem tego podmiotu jest z kolei Szwajcar Paolo Urfer. Pokrywa się to z informacjami Tomasza Włodarczyka z „Meczyków”, który przekazywał je już tydzień wcześniej.

STANOWISKO KRAWCZYKA

Przypomnijmy, zainteresowany przejęciem Lechii był też Michał Brański. Były właściciel Stomilu Olsztyn miał współpracować z największym mniejszościowym akcjonariuszem Dariuszem Krawczykiem. Ten – na naszą prośbę – skomentował sprawę. „Jeśli jest to fundusz znany, z odpowiednim kapitałem, to będzie to zawsze lepsza opcja od tego dziadostwa, co jest teraz” – przekazał, zastrzegając, by zachować dosłowne brzmienie komentarza.

Nowych właścicieli czeka w Gdańsku mnóstwo roboty. Trzeba posprzątać aktualny bałagan finansowy, pospłacać długi, a później ruszyć na zakupy. Lechia kadrowo jest w opłakanej sytuacji, sezon ruszy za niespełna trzy tygodnie. Trzeba działać szybko i skutecznie.

Tymoteusz Kobiela

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj