Stoczniowiec ogranicza konkurencję? UOKiK i sprawa dostępności hali Olivia

(fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski, Radio Gdańsk/Włodzimierz Machnikowski)

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozstrzygnie konflikt między Stoczniowcem a Gdańską Akademią Sportową Olivia dotyczący użytkowania hali Olivia. Zarząd Fudeko GAS złożył do UOKiK zawiadomienie dotyczące podejrzenia stosowania praktyk ograniczających konkurencję.

Pierwszy zarzut dotyczy ograniczenia dostępu do lodowiska wybranym klubom hokejowym, w tym Fudeko GAS. Drugi – ograniczenia swobody do kibicowania swej drużynie.

W zawiadomieniu ujęto takie zarzuty jak: „nadużywanie przez GKS Stoczniowiec pozycji dominującej w zakresie szkolenia hokeistek i hokeistów w Gdańsku”, „utrudnianie GAS Olivia dostępu do prowadzenia zajęć szkoleniowych dla hokeistek i hokeistów oraz do organizacji wydarzeń sportowych z udziałem kibiców” czy „ograniczenie lub pozbawienie konsumentów możliwości wyboru usług i dostępu do usług szkoleniowych i doskonalenia umiejętności sportowych w zakresie hokeja na lodzie.

Prezes UOKiK ma miesiąc na podjęcie decyzji o wszczęciu bądź zaniechaniu dalszego postępowania.

TYLKO STOCZNIOWIEC

Czytaj też: Nie damy panu hali i co pan nam zrobi? W Olivii grać może tylko Stoczniowiec

6 czerwca 2024 r. GKS podjął uchwałę która stanowi, że: „nie jest dopuszczalne prowadzenie działalności sportowej przez inne organizacje, stowarzyszenia i fundacje na terenie Hali Sportowo – Widowiskowej „Olivia” w Gdańsku. W szczególności dotyczy to podmiotów korzystających z infrastruktury „lodowej” prowadzących działalność sportową w ramach struktur Polskiego Związku Hokeja na Lodzie”.

Do sprawy odniósł się w Radiu Gdańsk rzecznik GAS Fudeko – Arkadiusz Bruliński.

Posłuchaj:

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj