Trochę boksu, świetny Johnson, dużo emocji. Trefl prowadzi w ćwierćfinale z Kingiem

Orlen Basket Liga. Trefl Sopot - Czarni Œlupsk. 07.05.2025 fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

Nie brakowało twardych starć, kontrowersyjnych „gwizdków” i szalonych powrotów – wszystkiego z czego słyną mecze play-off w Orlen Basket Lidze można było zobaczyć w środowy wieczór w sopockiej Hali 100-lecia. Dramaturgię także, bo rewelacyjny Nick Johnson trafił kluczową akcję, a w następnej Aleksander Dziewa nie dał rady odpowiedzieć. Trefl pokonał Kinga minimalnie 85:84.

To był pierwszy mecz ćwierćfinału play-off w tej parze. Niezwykle wyrównany, w którym nie brakowało ostrych starć. Jedno z nich dotyczyło reprezentantów Polski – Jakuba Schenka i Aleksandra Dziewy – którzy starli się w pierwszych momentach meczu. Sędziowie – mimo bezpardonowego zagrania Schenka – potraktowali wyczyn łagodnie. Rozgrywający zagrał świetne zawody, wespół z Nickiem Johnsonem przeprowadzali Trefla przez kolejne kwarty, by wraz z końcową syreną zatrzymać swoje dorobki indywidualne na 21 i 26 punktach.

Trefl przez większość meczu nieznacznie prowadzić, by w połowie 4. kwarty zbudować sobie 9-punktowe, najwyższe prowadzenie w meczu. Wtedy sygnał do odrabiania strat dał Kingowi Marcus Lee, po jego wejściu na parkiet i kilku dobrych akcjach wynik znowu oscylował wokół remisu.

DZIEWA ZNOWU MIAŁ PIŁKĘ

Ostatnia minuta to kolejny dreszczowiec. Rewelacyjny tego dnia Nick Johnson trafił trójkę, dającą prowadzenie 85:84. Na zegarze zostało niewiele ponad 2 sekundy, dlatego Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga, wziął czas, by jego zespół wznawiał z połowy rywala. Piłka powędrowała do Aleksandra Dziewy, tego samego, który kilka tygodni wcześniej ostatnim rzutem dawał Kingowi zwycięstwo w fazie zasadniczej. Tym razem jednak sopocianie odrobili lekcję, przypilnowali Dziewę – choć znajdą się tacy, którzy widzieli faule w kryciu go – i ostatecznie dowieźli zwycięstwo do końca.

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy: Trefl Sopot – King Szczecin 85:84 (26:30, 22:16, 18:17, 19:21).

Punkty:

Trefl Sopot: Nicholas Johnson 26, Jakub Schenk 21, Aaron Best 9, Darious Moten 8, Geoffrey Groselle 6, Keondre Kennedy 5, Marcus Weathers 5, Nahiem Alleyne 3, Mikołaj Witliński 2.

King Szczecin: Aleksander Dziewa 24, James Woodard 18, Jovan Novak 12, Kassim Nicholson 11, Marcus Lee 6, Przemysław Żołnierewicz 6, Isaiah Whitehead 5, Mateusz Kostrzewski 2, Tony Meier 0, Maciej Żmudzki 0, Adam Brenk 0.

pkat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj