Szczypiorniści PGE Wybrzeża Gdańsk wygrywają na wyjeździe. MMTS Kwidzyn przegrywa z mistrzem Polski

(fot. PGE Wybrzeże Gdańsk/Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn)

W ramach czwartej kolejki Orlen Superligi piłkarze ręczni PGE Wybrzeża Gdańsk mierzyli się na wyjeździe z Zepter KPR Legionowo. Wygrywając 33:31 zespół Patryka Rombla zanotował trzecią wygraną w sezonie. Czwarta seria gier przyniosła odmienne nastroje sympatykom MMTS-u Kwidzyn. Czerwono-czarni nie byli w stanie przeciwstawić się aktualnym mistrzom Polski – Orlen Wiśle Płock. Porażka 26:37 była pierwszą przegraną kwidzynian od marca bieżącego roku. Licznik wygranych meczów z rzędu zatrzymał się na dziesięciu spotkaniach.

W meczu Zepter KPR Legionowo z Wybrzeżem oba zespoły prezentowały podobną dyspozycję. Do 30 minuty spotkanie spełniało kryteria tych z rodzaju „bramka za bramkę”. Gdańszczanie schodzili do szatni z prowadzeniem 17:16. Po zmianie stron przewagę gości powiększył najskuteczniejszy gracz Wybrzeża w tym meczu – Jakub Będzikowski. W późniejszych fazach meczu istotną rolę w końcowym wyniku odegrał również golkiper gdańszczan – Mateusz Zembrzycki. Doświadczony bramkarz zapisał na swoim koncie 15 skutecznych interwencji, w tym dwa obronione rzuty karne. Ostatni ze wspomnianych rzutów z siódmego metra został zatrzymany tuż przed końcową syreną.

KONIEC ZWYCIĘSKIEJ PASSY

Po niespełna półrocznym okresie bez przegranego meczu szczypiorniści MMTS-u Kwidzyn musieli przełknąć gorycz porażki. Zgodnie z przewidywaniami licznik wygranych spotkań zatrzymał się na meczu z jednym z hegemonów polskiego szczypiorniaka. O ile pierwsza połowa przegrana z Orlen Wisłą Płock 13:16 dawała choć cień szansy na przyzwoity rezultat, o tyle druga odsłona należała wyłącznie do aktualnych mistrzów Polski. Dużo zagrożenia dla bramki czerwono-czarnych stwarzały rzuty z 9 metra w wykonaniu m.in. Zoltana Szity czy Zorana Ilicia. Golkiper MMTS-u Eryk Pisarkiewicz zatrzymał zaledwie dziewięć piłek. W przegranym 26:37 spotkaniu najskuteczniejszym strzelcem kwidzynian był zdobywca pięciu bramek – Piotr Papaj.

W sobotę 27 września w ramach piątej kolejki Orlen Superligi zarówno PGE Wybrzeże jak i MMTS Kwidzyn zagrają przed własną publicznością. O 16:00 kwidzynianie podejmą REBUD Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Dwie godziny później PGE Wybrzeże zmierzy się ze Stalą Mielec.

Karol Pius/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj