Czy to klątwa Spójni? Czarni przegrali inauguracyjny mecz nowego sezonu Orlen Basket Ligi
Tak jak w ubiegłym roku, koszykarze ze Słupska przegrali pierwszy mecz nowego sezonu. Przegrali go również z tym samym przeciwnikiem – PGE Spójnią Stargard.
Tak jak w ubiegłym roku, koszykarze ze Słupska przegrali pierwszy mecz nowego sezonu. Przegrali go również z tym samym przeciwnikiem – PGE Spójnią Stargard.
To był świat kontrastów, na który z jednej strony przyjemnie, a z drugiej – przykro było patrzeć. Arka rozgromiła Odrę Opole na wyjeździe 6:0, po bardzo szybko wyklarowanym rezultacie i świetnej formie strzeleckiej Karola Czubaka. Odra Opole rozegrała chyba najsłabszy mecz w swojej historii, nie wykreowała nic, położyła się na murawie i czekała na kolejne „razy” serwowane przez gdynian.
Trefl Sopot zdecydowanie lepszy od AMW Arki w koszykarskich derbach Trójmiasta. Sopocianie znakomicie realizowali założenia, szybko prowadzili 7:0, a potem tylko zwiększali przewagę. Ostatecznie po słabszej końcówce wynikającej z rozprężenia gdynianie zdołali odrobić większość strat, ale obudzili się za późno i to Mistrz Polski z Sopotu wygrywa w derbach z Arką 97:89.
Można było zrobić więcej, ZAKSA była w zasięgu. Wynik 0:3 obraz meczu zakłamuje, ten bardziej szczegółowy: 26:28, 22:25, 23:25, mówi już nieco więcej. Siatkarze Trefla przywitali się ze swoimi kibicami, ale po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyli punktów.
Nawet szczęście traci w końcu cierpliwość. Lechia je miała, ze Stalą długo prowadziła tylko dzięki niemu. Grała jednak tak, że i szczęście w końcu się poddało. Biało-zieloni znów prowadzili i znów skończyli bez punktów. W Mielcu przegrali 1:2.
Pewne zwycięstwo Gryfa Słupsk w trzeciej lidze. Podopieczni Krzysztofa Müllera pokonali Kotwicę Kórnik z wynikiem 3:1. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszych 30 minutach, gdy słupszczanie zdobyli trzy gole.
Cztery mecze ligowe i 12 zdobytych punktów. W Pucharze Polski, po turbulencjach, awans również wywalczony. Arka pod wodzą Tomasza Grzegorczyka nie przestaje wygrywać. – Intensywność jest większa – przyznaje przed meczem z Odrą Opole Dawid Gojny.