Przedstawiamy kolejną grupę biegową z Pomorza. Tym razem jest to Ambitious Runners Team, która została założona przez Sebastiana Wąsickiego z Redy.
Sebastian przygodę z bieganiem rozpoczął w 2004 roku – Trafiłem wówczas do Lęborskiego Klubu Biegacza Braci Petk, gdyż urodziłem się i przez wiele lat mieszkałem w Lęborku. W biegach ulicznych w naszym województwie często zajmowałem lokaty w pierwszej dziesiątce. Od 2013 r. z powodów zdrowotnych przerwałem treningi, jednak pasja do biegania powodowała, że nie mogłem pogodzić się z decyzją o zaprzestaniu treningów. Zacząłem biegać typowo amatorsko, wychodząc na treningi od czasu do czasu. Będąc widocznym zawodnikiem, w krótkim okresie czasu trzech znajomych biegaczy zwróciło się do mnie z prośbą, o poprowadzenie treningów.
Ambicja i konsekwencja
Nazwa teamu nawiązuje do tego, iż grupę tworzą biegacze, którzy wysoko stawiają sobie porzeczkę biegową – Będąc bardzo dumnym z osiągnięć moich ambitnych podopiecznych nazwałem naszą grupę Ambitious Runners Team – wyjaśnia Sebastian Wąsicki.
Co ciekawe, barwami klubowymi jest kolor zielony, który symbolizuje nadzieję na osiągnięcie zamierzonych celów – Biegacze z mojego teamu konsekwentnie dążą do swoich celów sportowych, ufając w słuszność sporządzonych przeze mnie planów treningowych – podkreśla trener z Redy.
Biegacze z sukcesami
Obecnie grupę tworzy dziewięciu biegaczy, którzy dzięki umiejętnym treningom, szybko zwiększyli swój progres: Grzegorz Formela, Marcin Grygorowicz, Przemysław Urzędowski, Maciej Kryński, Marek Piotrowski, Dariusz Konieczki, Michał Mrówka, Michał Siomak oraz trener Sebastian Wąsicki. Są to zawodnicy na różnym poziomie zaawansowania biegowego. Wśród nich są także osoby, które niedawno zaczęły biegać. Od początku pracy trenerskiej Sebastiana Wąsickiego są z nim dwaj zawodnicy – Grzegorz Formela i Marcin Grygorowicz.
Ważnym startem klubowym dla grupy będzie bieg na dystansie 10 km podczas Orlen Warsaw Maraton w kwietniu bieżącego roku.
Głównym celem ekipy jest biegać mądrze, gdyż liczy się nie ilość przebiegniętych kilometrów, a jakość treningu – Dążymy do tego, aby robić progresje wyników sportowych. Wiadomo, że bieganie to dyscyplina sportu indywidualnego. Moi podopieczni trenują sami według sporządzonego przeze mnie i dostosowanego do potrzeb zawodnika planu treningowego. Z racji tego, iż są Oni na różnym poziomie wytrenowania, wspólne treningi są niemożliwe. W każdy weekend staram się uczestniczyć w treningu z jednym z podopiecznych, przyglądając się technice biegu i w razie potrzeby nanosząc poprawki. Daję instrukcje nad czym należy popracować, żeby trening był bardziej efektywny – precyzyjnie wyjaśnia Sebastian.
I Ty możesz być ambitnym biegaczem
Każdy z nas dąży do swojego celu i nie zapomina przy tym, że bieganie to głownie relaks i dobra zabawa. To dodatek do życia codziennego, który sprawia nam wiele radości przy pokonaniu każdej, nawet najmniejszej bariery – zapraszają zawodnicy do Ambitious Runners Team.
Szczegółowe informacje o Ambitious Runners Team – TUTAJ.
Oparacował Maciej Gach
