Przerwa na reprezentacje nie wyzwoliła w piłkarzach Arki głodu meczowego. Gdynianie tylko przez pół godziny meczu w Lublinie byli lepszym zespołem. Później spotkanie się wyrównało, a w końcówce to Górnik miał większą szansę na zwycięstwo.
Nad gdyńską murawę nadciągają ciężkie dni: obniżenie temperatury, deszcze, wilgoć, dodatkowo cztery mecze w ciągu zaledwie 30 dni. Żaden to jednak problem, gdy boiskiem zajmuje się tak wykwalifikowana osoba, jak greenkeeper żółto-niebieskich, Daniel Czuk. Choć w swojej karierze piłkarskiej zdarzyło mu się zagrać w Lechii Gdańsk, dziś swoją uwagę w pełni skupia na murawie stadionu, na którym swoje mecze rozgrywa Arka Gdynia.
Ruszyła przedsprzedaż biletów na pierwsze od pięciu lat derbowe spotkanie pomiędzy Arką Gdynia a Lechią Gdańsk. Wejściówki na mecz, jak można było się spodziewać, cieszą się ogromnym zainteresowaniem. W zaledwie dwa dni gdyński klub zapewnił sobie zapełnienie 2/3 pojemności stadionu.
Przegraną Arki Gdyni 1:2 zakończył się mecz 11. kolejki Lotto Ekstraklasy z Piastem Gliwice. Była to pierwsza przegrana żółto-niebieskich przed własną publicznością.
Piłkarze Arki Gdynia przed przerwą na reprezentacje Polski chcą podtrzymać dobre humory i dobrą passę meczów na własnym stadionie. Beniaminek podejmie wicemistrza Polski, który zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy.
Kibice Arki mają na koncie cenne zwycięstwo. Zgłoszona przez nich inicjatywa rewitalizacji „Górki” wygrała w głosowaniu mieszkańców na projekty gdyńskiego Budżetu Obywatelskiego.
Ponad 5 lat musieli czekać kibice Arki Gdynia i Lecha Poznań na to, aby ich drużyny ponownie zmierzyły się w meczu o stawkę. Jeśli więc celebrować powrót do wzajemnej rywalizacji, to tylko z przytupem: przy znakomitym dopingu prawie 40 tysięcy kibiców Lech i Arka podzieliły się punktami, świętując jednocześnie 20-lecie zgody pomiędzy oboma klubami. Setny mecz w barwach Arki rozegrał Mateusz
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
