Już 36 pseudokibiców usłyszało zarzuty w związku z rozróbą na stadionie w Gdańsku w lipcu ubiegłego roku. Podczas meczu Lechii z Akademiją Pandev chuligani wtargnęli na trybunę i pobili trzy osoby. Wcześniej zdemolowali stadionowy pub.
Policja ustala kolejnych podejrzanych o rozróbę na gdańskim stadionie podczas czwartkowego meczu. W ramach ligi konferencji Europy Lechia grała z Akademiją Pandev. W szóstej minucie, z powodu bijatyki na trybunach, mecz na 40 minut przerwano. Cztery osoby trafiły do szpitala, cztery zostały zatrzymane.
Policja zapobiegła ustawce pseudokibiców na A1. Do zajścia doszło około 10 kilometrów za wjazdem na autostradę, na pasie w kierunku Torunia. Jak dowiedział się nasz reporter, sympatycy Arki Gdynia jechali na finał pucharu Polski do Warszawy. Konwojowało ich kilka policyjnych radiowozów.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok w sprawie śmierci Gruzina Daviti G. w Gliśnie Wielkim w powiecie bytowskim. Utrzymał w całości decyzję Sądu Okręgowego w Słupsku, w której m.in. uniewinniono od zarzutu zabójstwa Ukraińca Ihora S., który zadał śmiertelny cios nożem. Działał bowiem w obronie koniecznej.
W Bytowie pokłócili się dwaj Ukraińcy, i to tak poważnie, że jeden z nich wyciągnął nóż i zaatakował kolegę. Raniony w klatkę piersiową 37-latek trafił do szpitala, a napastnik na trzy miesiące do aresztu.
Policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Gdańska, który podczas spaceru z psem dotkliwie pobił innego mężczyznę. 51-latek ze złamanym nosem oraz ranami głowy trafił do szpitala. Mężczyźni pokłócili się, bo jeden z psów biegał luzem i szczekał.
Dwie osoby usłyszały zarzuty w związku z bójką z użyciem noża, do której doszło w jednym z mieszkań w Gdańsku Pieckach- Migowie. Rannych zostało czterech młodych mężczyzn, ale ich życiu nic nie zagraża. Do zajścia doszło w sobotę nad ranem.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
