Chojniczanka spada do 2. ligi. Przesądziły najgorsza obrona w stawce i fatalny bilans u siebie
Kiedy zapadła decyzja o wznowieniu sezonu po pandemicznej przerwie, w Chojnicach panował optymizm. Zespół nieźle wyglądał w okresie przygotowawczym, a jego pracownicy zgodnie twierdzili: to nie jest drużyna na degradację. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna, czego przyczyny pewnie można mnożyć.












