Piłkarzom Chojniczanki nie udało się odnieść drugiego z rzędu domowego zwycięstwa. Nie udało się też zrehabilitować po fatalnym meczu z Sandecją Nowy Sącz. Ekipa Tomasza Kafarskiego przegrała u siebie z Resovią 1:2, a dwie bramki straciła w zaledwie 3 minuty.
Za piłkarzami Chojniczanki niezbyt udane tygodnie. Po serii czterech meczów bez porażki przyszły trzy spotkania bez zwycięstwa. Kibiców cieszyć może fakt, że dużo się dzieje, bo w trzech ostatnich meczach padło łącznie aż 13 goli. Problem jednak w tym, że to głównie zasługa rywali Chojniczanki.
Znów bardzo dobrze zaczęli i prawie skończyli bez zwycięstwa. Piłkarze Chojniczanki mieli spore problemy w meczu z Górnikiem Łęczna, zapowiadało się na kolejny remis, ale nieoczekiwanie bohaterem został Mateusz Cegiełka. Pięknym strzałem z dystansu dał swojemu zespołowi pierwsze zwycięstwo w Fortuna 1 lidze.
Chojniczanka wzmacnia kadrę. Nowym zawodnikiem ekipy Tomasza Kafarskiego został Szymon Drewniak. Podpisał dwuletni kontrakt i wygląda na to, że będzie solidnym wzmocnieniem.
Rozlosowano pary pierwszej rundy Fortuna Pucharu Polski. Swoich rywali poznały między innymi zespoły z Pomorza. Wszystkie poza Lechią, która korzysta z przywileju zespołu reprezentującego Polskę w Europie i w pierwszej rundzie odpoczywa.
Dziesięciu minut potrzebowali piłkarze Chojniczanki, by na nowo przedstawić się całej Fortuna 1. Lidze. Zespół Tomasza Kafarskiego nie był nieśmiały, nie czekał, aż ktoś zaprosi go do tańca. Wszedł na parkiet i pokazał najbardziej efektowne ruchy, bo tak trzeba nazwać gola strzelonego bezpośrednio ze środka boiska. Ostatecznie mecz z GKS-em Tychy zakończył się remisem 2:2.
Piłkarze Chojniczanki wracają po dwóch latach do pierwszej ligi. Awans zapewnili sobie dzięki zwycięstwu 1:0 nad Pogonią Grodzisk Mazowiecki na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
