derby Trójmiasta



Legenda Lechii przed derbami Trójmiasta: Tylko raz czuliśmy niepewność przed meczem z Arką

– Np. taki Trytko głupoty gadał do radia czy telewizji, że Arka rządzi w Trójmieście i będzie rządzić nawet, jeśli przegrają. Na nas to działało mobilizująco, bo wiedzieliśmy, co gadają i znaliśmy swą wartość. Szczerze? Tylko raz czuliśmy się niepewnie przed pojedynkiem z Arką – mówi legenda Lechii Gdańsk, były pomocnik Piotr Wiśniewski na kilkadziesiąt godzin przed derbami Trójmiasta.

Arkowiec w barwach Lechii. Tomasz Korynt o golach, szczęśliwie niestrzelonych w meczach derbowych [POSŁUCHAJ]

Tomasz Korynt przez pierwszych 7 lat swej kariery był piłkarzem Lechii. Na treningi dojeżdżał z Gdyni, gdzie urodził się i mieszkał. 5 kolejnych lat spędził w Arce, z którą zdobył Puchar Polski i strzelił dwa gole w pamiętnym meczu z Beroe Stara Zagora. Gdyby Arka przeszła pierwszą rundę PZP, to w kolejnej czekał Juventus Turyn. Ten sam, z którym Korynt nie zdążył już zagrać w barwach

Zaczynał od podawania piłek, skończył, strzelając gola przy Ejsmonda. Jacek Grembocki wspomina derbowe mecze z Arką

Zapamiętał, że kiedy nareszcie załapał się do podawania piłek, to wystawiono go przy sektorze, zajmowanym przez kibiców Arki. To, czego się nasłuchał i stres, jaki przeżył, ustanowiły fundament pod zadziorność i hardość, które potem prezentował na boisku. Puentą jego kontaktów z Arką był gol, strzelony w sezonie 1983/84 w zwycięskim wyjazdowym meczu przy Ejsmonda. To było to samo wydarzenie, podczas którego Lechiści zdobyli słynną górkę.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj