dolne poklady



Przybicie desek na molo w Sopocie będzie kosztowało kilkanaście tysięcy zł. „Dobrze, że ustąpiły”

Kilkanaście tysięcy złotych będzie kosztowała naprawa sopockiego mola. W piątek silne fale wyrwały deski z tzw. dolnych pokładów. Zarządzające obiektem Kąpielisko Morskie Sopot postanowiło dla bezpieczeństwa spacerujących zamknąć część najsłynniejszego pomostu w Polsce. Urząd Miasta w Sopocie informuje, że wszystko jest pod kontrolą, a to, że molo „klawiszuje” jest wręcz wskazane.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj