jacek zielinski



Jacek Zieliński: Przestałem być butny i zapalczywy. Rzeczywistość dała parę razy po twarzy

Od zwolnienia Jacka Zielińskiego z Arki Gdynia minął nieco ponad rok. Od tamtego czasu klub zdążył zatrudnić kolejnych trzech trenerów, spaść z ligi, oraz zmienić właściciela i prezesów. Tymczasem Jacek Zieliński wciąż czeka na nowego pracodawcę. W tzw. międzyczasie mieszka w rodzinnym Tarnobrzegu, relaksując się oglądaniem poczynań miejscowej III-ligowej Siarki. Nam opowiedział o początkach swojej pracy: byciu butnym, zapalczywym, zrywnym.

Jacek Zieliński ma uratować Arkę przed spadkiem. „Po pierwsze oczyścić głowy, po drugie nauczyć się cierpliwości” [WYWIAD]

Jestem dobrej myśli, uważam że mamy zespół, który utrzyma się w ekstraklasie. Po pierwsze musimy oczyścić głowy, po drugie – nauczyć się cierpliwości – mówił nam Jacek Zieliński po prezentacji na stanowisku trenera Arki Gdynia. Nowy szkoleniowiec zadebiutuje już w sobotę o 18 w domowym spotkaniu z Miedzią Legnica.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj