Joanna Matuszewska



stryjek 1
Mamo, Tato, Ratuj

Mediator: Konflikty między nastolatkami to szkoła życia. W większość z nich rodzice nie powinni się wtrącać

Rodzice nie powinni wtrącać się w każdy konflikt między nastolatkami. – Są tematy dotyczące relacji, do których rodzice nie są dopuszczani. Dotyczą głównie tego, kto co powiedział, kto komu odbił dziewczynę, czy chłopaka. Młodzież chroni te informacje i gdy dochodzi do sporów, niechętnie mówi o nich dorosłym – tłumaczyła w Radiu Gdańsk mediatorka Katarzyna Stryjek z Polskiego Centrum Mediacji.

W OHP można skończyć szkołę i nauczyć się zawodu. „Korzystają często dzieci z terenów popegeerowskich”

Około 800 miejsc w ochotniczych hufcach pracy przygotowano w tym roku dla młodzieży na Pomorzu. OHP to miejsce, w którym można pracując dokończyć naukę i zdobyć zawód. – Wśród naszych absolwentów są także osoby z wyższym wykształceniem – mówiła w Radiu Gdańsk Beata Rybicka, dyrektor Biura Wojewódzkiej Komendy OHP w Gdańsku.

Psycholog: Wychowanie nastolatka to poszerzanie granic i negocjacje, a nie nakazy

Relacje nastolatka z rodzicami powinny się zmienić w okresie dojrzewania. – Dziecku potrzeba więcej wolności i partnerskiego traktowania. Partnerstwo powinno jednak polegać na negocjowaniu i pertraktowaniu a nie nakazywaniu, mówiła w Radiu Gdańsk psycholog dr Agnieszka Trawicka, specjalista terapii młodzieży i dorosłych.

Więcej konsultacji, szkoleń i spotkań z terapeutami. Gdańsk sfinansuje pomoc dla rodzin i nastolatków w kryzysie

Większy zakres pomocy psychiatrycznej i psychologicznej dla mieszkańców Gdańska. Miasto wybrało organizacje pozarządowe, które będą udzielały pomocy. Są wśród nich m.in. Monar, Mrowisko i Fundacja Fosa. – Zwiększy się zwłaszcza pomoc w zakresie psychiatrii młodzieży – mówił w audycji Mamo Tato Ratuj Grzegorz Szczuka, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w gdańskim magistracie.

Brak bliskich relacji z rodzicami, to przyczyna ucieczek z domu. „Najczęściej robią to dziewczęta w wieku 14-16 lat”

Nastoletnie dziewczęta w wieku 14-16 lat, to najczęstsze uciekinierki z domu. Zwykle bezpośrednim powodem jest konflikt z rodzicami, ale podłożem jest brak kontaktu i bliskości. – Rodzice nie znają własnych dzieci i niewiele o nich wiedzą – mówiły w Radiu Gdańsk policjantki z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, zajmujące się poszukiwaniem nieletnich uciekinierów.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj