kierowca



Słupsk

Ten kierowca w Słupsku pobił niechlubny rekord. Zapłaci 16 tysięcy złotych mandatu

Rekordowa kara dla kierowcy w Słupsku. Mężczyzna zapłaci za ciąg wykroczeń drogowych i przestępstw w sumie niemal 16 tysięcy złotych. 36-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej, potem uderzył podwoziem w próg zwalniający, uciekając stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu, a na koniec próbował zbiec pieszo.

Powiśle

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, bo nie miał uprawnień. Skończyło się dachowaniem samochodu, mandatem i sprawą w sądzie

Policjanci ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Ten nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie – na widok policjantów przyspieszył i zaczął uciekać. Chwilę później stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do lasu i dachował.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj