Inwestycje w kryptowaluty okazały się oszustwami. Pokrzywdzeni oferty znaleźli w sieci i za namową doradcy-oszusta zainstalowali na swoich komputerach programy umożliwiające zdalny dostęp do urządzeń.
Tylko 3 procent Polaków planuje założyć własną firmę w ciągu najbliższych trzech lat – wynika z badania przygotowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami, którzy próbują wyłudzić dane do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, a także innymi sposobami uzyskać dostęp do pieniędzy na koncie. W ostatnich dniach troje gdańszczan straciło w ten sposób prawie 800 tysięcy złotych.
Oskarżony w sprawie największej polskiej kopalni kryptowalut Marcin K. znalazł pracę w Tczewie – zajmuje się cyfryzacją miasta. Ma dostęp do sieci teleinformatycznych, informacji o mieszkańcach, sprawach prawnych, podatkowo-księgowych czy monitoringu. Sprawę nagłośniła „Gazeta Wyborcza”.
Ofiary przestępstw same zgłosiły się do przestępców, odpowiadając na ogłoszenia w internecie, gwarantujące rzekomo duże zyski z inwestycji w cyfrową walutę. – Oszukani przelewali pieniądze lub udostępniali swoje konta bankowa, a nawet zaciągali kredyty, by zainwestować i zarobić jeszcze więcej na handlu kryptowalutami – mówi Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
