Lechia Gdańsk



Lechia „wyciska maksa”, a Stokowiec jest z żelaza. Lider ekstraklasy imponuje [OPINIA]

Piłkarze Lechii są „do bólu” skuteczni. W środę największego bólu doświadczył Steven Vitoria, który zderzył się głową z bramkarzem Termaliki. Kto widział, ten także odczuł ból i usłyszał odgłos obijanych kości czołowych. Obaj piłkarze dotrwali do końca, a trener Piotr Stokowiec stwierdził barwnie, że jego zespół w tym sezonie „wyciska maksa”.

9 miesięcy od debiutu Stokowca. Czy po metamorfozie Lechii poprawi swój bilans z Wojskowymi?

Piotr Stokowiec to bez wątpienia ojciec ostatnich sukcesów Lechii. Po drużynie, która w ubiegłym sezonie broniła się przed spadkiem, nie ma już śladu. Jest za to lider tabeli Lotto Ekstraklasy i świeżo upieczony ćwierćfinalista Pucharu Polski. Teraz przed szkoleniowcem biało-zielonych kolejne wyzwanie. Nadchodzący mecz z Legią będzie nie tylko okazją do kolejnego odskoczenia w tabeli, ale również szansą do podreperowania osobistego bilansu w rywalizacji z klubem ze stolicy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj