Najbardziej znanym piłkarzem Broendby wśród kibiców w Gdańsku jest Kamil Wilczek. Napastnik nie błysnął w czwartek formą w przegranym spotkaniu przeciwko Lechii. Miał w zasadzie jedną sytuację dogodną do zdobycia gola, ale jej nie wykorzystał. – Lechia grała bardziej ofensywnie niż zwykle, ale my jej na to pozwoliliśmy – przyznał po spotkaniu.
– Lechia to dobra drużyna, jedna z najlepszych w Polsce. A polska liga jest z grubsza podobna do duńskiej – mówił przed czwartkowym meczem trener Broendby IF. Jeśli chodzi o starcie na boisku, nawet na papierze trudno wskazać konkretnego faworyta. W social mediach jednak zdecydowanie jest to możliwe. Nie najlepiej, z przymrużeniem oka, przygodę z tegoroczną Ligą Europy zaczyna SC Braga.
W czwartek o 19:00 na Stadionie Energa Gdańsk mecz drugiej rundy eliminacji Ligii Europy. Lechia rozpocznie rywalizację o fazę grupową i zagra z duńskim Broendby IF. Sprawdziliśmy, jakie nastroje przed meczem panują wśród gdańszczan i turystów.
Znany jest potencjalny rywal Lechii Gdańsk w eliminacjach Ligi Europy. Gdańszczanie w II rundzie zmierzą się ze zwycięzcą pary FC Inter Turku (Finlandia) – Brøndbyernes IF (Dania).
Finał Ligi Europy 2020 odbędzie się na Stadionie Energa w Gdańsku – poinformowała UEFA. Będzie to już drugi raz, kiedy finał tych rozgrywek zostanie rozegrany w Polsce. Pierwszy odbył się w 2015 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie, kiedy to Sevilla wraz z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie wygrała Ligę Europy.
Uzupełnienie sportu poprzez sztukę? Jesteśmy zdecydowanie na tak. Klub, który postawił na połączenie tradycyjnych treningów z obowiązkowymi „treningami” kulturalnymi, od lat pnie się w górę i odnosi coraz bardziej nieoczekiwane sukcesy.
Niewiele goli, skrupulatna taktyka i kluczowy mecz rewanżowy, zakończony awansem do kolejnej rundy – tak, w skrócie, dwumecz Arki z FC Midtjylland widzi duńska prasa. Tabloidy B.T. oraz Ekstrabladet to jedne z nielicznych mediów, które wspomniały dziś na swoich łamach o meczu w Gdyni.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
