Właściciel Maksa nie odebrał go po pobycie w izbie wytrzeźwień. Pies czeka na lepszego opiekuna
Podobny do teriera Maks od kilku miesięcy mieszka w słupskim schronisku dla zwierząt. Przez długi czas był wycofany i nieufny wobec osób, które przyszły mu z pomocą. To niepierwsza i niestety pewnie też nieostatnia sytuacja, w której człowiek zawiódł psa.