Singiel – jak wskazuje imię – powinien być jedynym zwierzęciem w domu. Kto odda mu serce?

(Fot. słupskie schronisko dla zwierząt)

Jest niewielki, intensywnie rudy i uśmiechnięty. Nie lubi innych czworonogów, ale ludzi uwielbia, ufa im bezgranicznie. Całym sobą zabiega o uwagę, jest wulkanem energii, którego wszędzie pełno. Singiel to młody psiak, którego właściciel pozbył się w okrutny sposób.

Smutną historię Singla przybliżyła nam Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt. – Mamy podejrzenie, że został wyrzucony z jadącego samochodu. To rzeczywiście wulkan energii, który niestety nie lubi innych zwierząt. Nie wiem, z czego to wynika, ale pracujemy nad tym. To młode zwierzę, ale przyszły właściciel musi mieć tę kwestię na uwadze – podkreślała.

Posłuchaj całej audycji:

Joanna Merecka-Łotysz/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj