Muzeum Stutthof wydało książkę pt. „Była raz królewna mała. Bajka kaszubska ze Stutthofu”, na podstawie tekstów odnalezionych po zakończeniu wojny niedaleko murów obozu koncentracyjnego. To wyjątkowa publikacja, której treść przenosi czytelników za ogrodzenie niemieckiego obozu koncentracyjnego.
Minister kultury odwołała posła PiS Jarosława Sellina z rad Muzeum Stuthoff, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz warszawskich Polin oraz Warszawskiego Getta.
Każdy członek załogi obozów koncentracyjnych – bez względu na rolę i funkcję – jest winny niedoli ofiar, którym zadawano śmierć i ból oraz odzierano z godności. Tak w specjalnym oświadczeniu napisał dyrektor Muzeum Stutthof Piotr Tarnowski. Odniósł się w ten sposób do zakończonego procesu byłej sekretarki obozu Stutthof, 99-letniej Irmgard Furchner.
Aluminiowa menażka wojskowa z wygrawerowanymi datami i miejscami pobytu byłego więźnia obozu Henryka Piekusa trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie.
11 krążków szamotowych odkryto w czasie prac porządkowo-konserwatorskich na terenie Muzeum Stutthof. Do tej pory w zbiorach znajdował się tylko jeden taki przedmiot, dlatego znalezisko jest niezwykle cenne.
Mechanizmy, które stworzyły II wojnę światową i obozy koncentracyjne, nadal istnieją we współczesnym świecie i prowadzą do kolejnych konfliktów oraz ludobójstw. W imię uczciwości osobistej powinniśmy trwać w pamięci i refleksji. Jeśli historia obozów koncentracyjnych nie będzie opowiadana głośno, a refleksja nie będzie odnajdywana w czasach współczesnych, to kolejni oprawcy będą prowadzili swoje wojska przeciwko innym krajom i ich mieszkańcom – mówił w Radiu Gdańsk Piotr Tarnowski,
Muzeum Stutthof w Sztutowie i diecezja pelplińska podjęły współpracę w zakresie utworzenia muzeum poświęconego niemieckiej zbrodni w Lesie Szpęgawskim. Nowa placówka będzie oddziałem sztutowskiego muzeum.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
