Leciwe małżeństwo oszukane metodą „na wnuczka”. Straty oszacowano na około 32 tysiące złotych
Ponad trzydzieści tysięcy złotych straciło małżeństwo ze Słupska. Zostało oszukane metodą „na wnuczka”.
Ponad trzydzieści tysięcy złotych straciło małżeństwo ze Słupska. Zostało oszukane metodą „na wnuczka”.
Niemal tysiąc przestępstw metodą na wnuczka odnotowała w ubiegłym roku pomorska policja. Na szczęście zdecydowana większość seniorów nie dała się oszukać.
Plakaty w spółdzielniach mieszkaniowych, apele księży podczas mszy i tysiące przypadków opisanych w mediach. To chyba nie wystarczy, bo dalej znajdują się starsze osoby oszukiwane metodą „na wnuczka”. 89-letnia mieszkanka Elbląga straciła w ten sposób 7 tysięcy złotych.
Na wnuczka, na policjanta, na akwizytora lub pracownika socjalnego. To tylko niektóre ze sposobów na wyłudzenie pieniędzy od seniorów. Oszuści dzwonią lub przychodzą bezpośrednio do domów. Aby przestrzec potencjalne ofiary i wytłumaczyć im, jak nie paść ofiarą naciągaczy, zorganizowano spotkanie z policjantami w Brzeźnie. Akcja była częścią Gdańskich Dni Seniora. W Centrum Aktywności i Wsparcia dla Osób Starszych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Brzeźnie zorganizowano spotkanie „Seniorze
Tylko we wtorek pomorscy funkcjonariusze odnotowali kilkanaście prób kradzieży pieniędzy metodą „na policjanta”. Najwięcej takich zgłoszeń odebrała komenda w Człuchowie.
Na wnuczka, na kontrolera z gazowni, na pracownika spółdzielni – złodzieje wymyślają coraz to nowsze sposoby, by okraść nasze mieszkania. A my, mimo ostrzeżeń, nadal wpuszczamy ich do środka. Mieszkanka Elbląga straciła pieniądze, bo dwie kobiety powiedziały, że nie zastały jednej z sąsiadek.
Znów zmasowane ataki oszustów „na wnuczka”. Tylko w tym tygodniu aż 17 starszych mieszkańców Gdańska odebrało telefony od przestępców. Na szczęście nikt nie dał się oszukać.
© 2022 - Radio Gdańsk