Tragedia na torach w Gdańsku Oruni. Pod kołami pociągu zginął mężczyzna. Do wypadku doszło przed godz. 22:00 na przejeździe kolejowym w pobliżu stacji PKP.
Zgodnie z zapowiedzią wracamy do tematu ciężarówek na ulicy Czerskiej w Gdańsku. Tydzień temu ujawniliśmy, że auta na budowę jeździły nielegalnie, bo nie miały zgody GZDiZ. Po interwencji naszej i policji deweloperzy wystąpili o zgodę na wjazd. Zarząd Dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe domaga się jednak wstrzymania ruchu ciężarówek na tej ulicy.
W sobotę 2 lutego nastąpi uroczyste otwarcie wyremontowanego ratusza w Oruni. Zabytkowy budynek ma stać się kulturalnym i społecznym sercem dzielnicy. Siedzibę znajdzie w nim filia miejskiej biblioteki publicznej oraz Rada Dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce i Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej.
Na dwa lata więzienia skazał gdański sąd Wioletę i Andrzeja W., którzy prowadzili rodzinny dom dziecka w Oruni. Małżeństwo odpowiadało za znęcanie się nad siedmiorgiem podopiecznych. Sprawa wyszła na jaw, bo dzieci opowiedziały o wszystkim w szkole.
Ciała dwóch osób znaleziono w mieszkaniu jednego z bloków na gdańskiej Oruni. Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter, to kobieta w wieku 68 lat i ponad 80-letni mężczyzna.
Kierowcy i piesi skarżą się na fatalną organizację ruchu w górnym odcinku ulicy Kartuskiej w Gdańsku. Trwają tam prace związane z rozbudową do dwóch pasów w każdym z kierunków oraz przebudową skrzyżowań. Kierowcy gubią się i niekiedy jeżdżą pod prąd. Narzekają też na słabe oświetlenie tego terenu.
– Pływalnia na Oruni została zamknięta – informuje Gdański Ośrodek Sportu. Jako przyczynę podaje przekroczenie „normy mikrobiologicznej” w systemie instalacji ciepłej wody, zagrażające zdrowiu i bezpieczeństwu korzystających z obiektu.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
