Psy ze schroniska często mają za sobą traumatyczne przeżycia. Utraciły swój dom lub nigdy go nie miały. Kiedy decydujemy się wziąć takie zwierzę do domu, często zachowujemy się niewłaściwie. W audycji Psie Porady rozmawialiśmy o czym powinniśmy pamiętać podczas adoptowania psa.
– Staliśmy na radiowym balkonie, rozmawialiśmy i nagle usłyszeliśmy drobne uderzenie – opowiadają dziennikarze Wojtek Luściński i Daniel Wojciechowski. Spojrzeliśmy w tamtą stronę i okazało się, że na ziemi leży jakiś ptak. Szybko zbiegliśmy na dół i rzeczywiście jakiś mały ptaszk chyba uderzył w szybę. Jak pomóc takiej drobinie? Zadzwoniliśmy do autorów Ptasiego Radia Gdańsk.
Dwieście posłań dla psów ze schroniska w Sopocie uszyli harcerze z całej Polski. Zanim opuścili Wyspę Sobieszewską w Gdańsku, gdzie odbywał się zlot ZHP, zdążyli jeszcze odwiedzić podopiecznych „Sopotkowa” i wręczyć im własnoręcznie wykonane prezenty.
Prokuratura w Kartuzach zakończyła śledztwo w sprawie zdarzenia sprzed dwóch miesięcy w Ramlejach. Przed sądem stanie 33-latek. Jak ustalili śledczy, pies, którego zabił mężczyzna, należał do właścicielki miejscowego sklepu.
Gdyńskie schronisko dla zwierząt wypełnione po brzegi. We wtorek jego pracownicy na portalu społecznościowym sytuację „Ciapkowa” określili jako bardzo trudną. I zaapelowali o powstrzymanie się z oddawaniem czworonogów do schroniska oraz o adopcję zwierząt, które już tam przebywają.
Przed Sądem Rejonowym w Miastku zapadł wyrok za brutalne zabójstwo psa w Miłocicach. W sprawie oskarżonych zostało dwóch mężczyzn, w tym właściciel zwierzęcia. Obaj wspólnie i w porozumieniu, mieli zakatować niesfornego psa. Do zdarzenia miało dojść w maju tego roku.
Upał i pies uwięziony w rowie melioracyjnym. Taki widok zastali strażnicy miejscy z Gdańska. O zwierzaku, który znalazł się w pułapce, poinformował przypadkowy przechodzień. Mężczyzna zadzwonił na alarmowy numer 986 i poprosił o pomoc.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
